Mężczyźni w wieku poborowym dostają wezwania z Wojskowych Komend Uzupełnień. Wielu obawia się, że ma to związek z obecną sytuacją na granicy ukraińskiej.
Sztab Generalny Wojska Polskiego zaprzecza, że wezwania mają związek z konfliktem na Ukrainie. Jak informuje Rzeczpospolita, mają to być rutynowe działania. Ćwiczenia od 2020 roku były tymczasowo zawieszone i mają być wznowione w 2022 r. z uwagi na stabilizującą się sytuację epidemiczną. „Rz” ustaliła, że rezerwiści mają otrzymać m.in. informacje o przydziale oraz przekazać rozmiary munduru.
Powołanie może nastąpić z kilku przyczyn
Powołanie może nastąpić z przyczyn takich, jak m.in.: z powodu konieczności sprawdzenia gotowości mobilizacyjnej i bojowej jednostek wojskowych, udziału jednostek wojskowych w zwalczaniu klęsk żywiołowych oraz likwidacji ich skutków.
Reguluje to nowelizowana w 2021 r. ustawa. Według aktu prawnego powołanie do czynnej służby wojskowej następuje: za pomocą kart powołania, kart mobilizacyjnych, w drodze obwieszczeń lub w inny sposób określony przez Ministra Obrony Narodowej. Do karty powołania na ćwiczenia wojskowe rotacyjne dołączony powinien być załącznik, zawierający dokładnie sprecyzowany wykaz dni, w których odbywają się ćwiczenia.
powinni przywrócić służbę wojskową to może ta młodzież w rurkowych spodniach z grzywkami jak by mama krowa ulizała i masą mięśniową taką że 5kg to ciężar ,w końcu może by dorośli
Coś im te berety nie za dokładnie leżą
W szczycie pandemii zamiast latem robić ćwiczenia. Na nas Rosja nie napadnie.
Oj rząd organizacyjnie jak zwykle fatalnie.
No, nie napadnie na nas, przecież to oczywiste… poczekają na koniec pandemii, a i na lato też…bo latem jest cieplej, i ładniej…mamy zagwarantowany spokój…do lata
Jeśli sztab zaprzecza, to coś jest na rzeczy, a jeśli już mowa o cyt.:.”uwagi na stabilizującą się sytuację epidemiczną” to śmiech na sali, gdyż akurat wczoraj w tv Minister Zdrowia ogłaszał, że szykują się na najgorsze i piąta fala już puka do drzwi. Cyrk na kołach, zresztą jak zawsze