Czujny leśniczy udaremnił kolejną kradzież. Czasem w lesie bywa i tak. Informują nasi leśnicy z Nadleśnictwa Dwukoły.
W lesie bywa i tak [ZDJĘCIA]
W ostatnim czasie dwóch sprawców wyrębu i kradzieży drewna z lasu zostało ukaranych przez odpowiednie służby.
– Miejscowego leśniczego zaniepokoił odgłos pilarki mechanicznej. Miejsce i pora zrodziły przypuszczenie, że może być tam dokonywana kolejna kradzież. Leśniczy udał się w kierunku dochodzących odgłosów i natrafił na dwóch mężczyzn dokonujących kradzieży. Sprawcy próbowali uciec, co zostało udaremnione przez Służbę Leśną. Na miejsce została wezwana Straż Leśna, a następnie funkcjonariusze policji z Komendy Powiatowej Policji w Żurominie. Podczas czynności dochodzeniowych ujawniono, że ci sami sprawcy brali udział w poprzednich kradzieżach w tym rejonie. Drewno w bardzo okazyjnej cenie upłynniali bezpośrednio z powierzchni leśnej — relacjonują leśnicy.
Łącznie sprawcy dopuścili się wyrębu 24 drzew brzozowych na ogólną wartość ponad 2300 zł, jak oceniają leśnicy.
– Straży leśnej we współpracy z policją udało się odnaleźć i zabezpieczyć drewno ze wszystkich ujawnionych kradzieży. Sprawcom grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy nawet do 5 lat, a ponadto za wyrąb drzewa w celu zaboru sąd orzeka nawiązkę w wysokości podwójnej wartości wyrąbanego drewna — dodają.
Także kradzież się nie opłaciła.
Leśnicy też przestrzegają przed okazjonalnymi ofertami zakupu drewna, które mogą świadczyć o nielegalnym pochodzeniu. Aby być pewnym, że drewno nie pochodzi z kradzieży, należy żądać od sprzedawcy dokumentu w postaci Asygnaty lub faktury VAT, a gdy drewno pochodzi z lasu prywatnego, sprzedający powinien okazać świadectwo legalności pozyskania drewna.
Zdjęcia autorstwa Komendanta Straży Leśnej Nadleśnictwa Dwukoły Janusza Ambroziewicza oraz Strażnika Leśnego Mateusza Rykowskiego.
- R E K L A M A -
A ile „legalnie” wycięli leśnicy w mławskim lesie? Wystarczy obejrzeć sobie zdjęcia z góry. Masakra jakaś.