Na krajowej „siódemce” rozegrały się sceny jak z filmu akcji. Pirat drogowy – z sądowym zakazem – uciekał przed policją. W końcu został zatrzymany. Co ciekawe przed mundurowymi schował się pod samochodem.
Trwają czynności mławskiej policji w sprawie pościgu za piratem drogowym, który w Uniszkach Zawadzkich, na krajowej siódemce, przekroczył dozwolona prędkość i nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Pościg zakończył się w Nidzicy. Nie mając drogi ucieczki, pirat drogowy zatrzymał się i próbował ukryć pod innym samochodem.
– Do zdarzenia doszło w sobotę, przed godz. 16. W tym dniu, na terenie całego kraju Policja prowadziła działania „Prędkość”. Okazało się, że kierujący hondą, 32-letni mężczyzna, obywatel Mołdawii, ma sądowy zakaz kierowania pojazdami. Podczas ucieczki przed patrolem, popełniał wiele wykroczeń, narażając na niebezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego. W obszarach zabudowanych jechał z prędkością znacznie powyżej 100 km/h – informuje asp. szt. Anna Pawłowska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mławie.
Do pościgu dołączył nieoznakowany radiowóz
W Nidzicy, do pościgu dołączył nieoznakowany radiowóz tamtejszej Policji. Patrole z Mławy i Nidzicy odcięły kierowcy drogę ucieczki. Pirat drogowy zatrzymał się na poboczu i schował pod inny, zaparkowany samochód. Nie na wiele się to zdało, po chwili został stamtąd wydobyty przez interweniujących policjantów i obezwładniony. Jego rajd na terenie dwóch powiatów zakończył się przewiezieniem do mławskiej komendy i osadzeniem w policyjnym areszcie. Od mężczyzny pobrano także krew do badań na obecność alkoholu i innych środków odurzających.
32-letni obywatel Mołdawii odpowie za przestępstwa niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz niestosowanie do zakazu sądowego, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz liczne wykroczenia drogowe. Postępowanie prowadzi KPP w Mławie.
Po tak bohaterskiej akcji Policji czuję się naprawdę bezpieczny.
Mogę dalej jeździć sobie spokojnie 37 km/h w zabudowanym i i 68/km/h na siódemce.
A w sobotę przed 16-stą, to i w ogóle zdjąć nogę z gazu.
I nie będzie już żadnych piratów z Mołdawii, co nawet ich nie zauważę, jak mnie mijają.
Widocznie jechal 90km/h dlatego pirat