Policjant z posterunku policji w Wieczfni Kościelnej po służbie zatrzymał kierującego toyotą. Okazało się, że kierowca ma ponad 3 promile alkoholu oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Na dodatek przewoził pijanego pasażera.
Do zdarzenia doszło wczoraj po południu.
– Policjant, jadąc po służbie prywatnym samochodem, w miejscowości Długokąty (gm. Wieczfnia Kościelna), zauważył kierującego toyotą corollą, który wyraźnie nie panował nad pojazdem. W samochodzie był także pasażer. Policjant telefonicznie powiadomił patrol, a sam ruszył za samochodem. Próbował zatrzymać go w pobliżu stacji paliw w Dzierzgowie, jednak kierowca toyoty gwałtownie przyspieszył. W trakcie jazdy zjeżdżał z drogi na pobocze, a nawet na pole uprawne. Został zatrzymany chwilę później przez interweniującego policjanta. Na miejsce przyjechał wezwany patrol, z którym policjant był w stałym kontakcie. Jak się okazało, za kierownicą toyoty siedział pijany kierujący- recydywista, 42-letni mieszkaniec pow. ciechanowskiego, który w organizmie miał ponad 3 promile alkoholu. Już wcześniej stracił prawo jazdy – dożywotnio. W rozmowie z policjantami oświadczył, że zanim wsiadł do samochodu, wypił pół litra wódki. Na dodatek w samochodzie przewoził pijanego kolegę, który swoje prawo jazdy stracił dwa tygodnie wcześniej – informuje asp.szt. Anna Pawłowska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mławie.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz złamanie sądowego zakazu, zatrzymanemu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Postępowanie prowadzi KPP w Mławie.
jakie ma znaczenie ze 'na dodatek’ przewozil pijanego…