Natychmiastowa reakcja patrolu policji pozwoliła na bezpieczną ewakuację mieszkańców budynku przy ul. Klickiego w Mławie. Wczoraj (5 września) doszło tam do pożaru. Pisaliśmy o nim TUTAJ. Policjanci wyprowadzili z zadymionego domu kobietę z kilkudniowym dzieckiem.
Patrolujący teren miasta policjanci zauważyli dym w rejonie ul. Kopernika. Okazało się, że na posesji przy ul. Klickiego, płonie samochód oraz część elewacji i dachu. Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe radiowozu, by zaalarmować mieszkańców i powiadomili straż pożarną. Wtedy z budynku wybiegł mężczyzna informując, że w mieszkaniu, w płonącym domu została kobieta z małym dzieckiem.
Wówczas funkcjonariusze weszli do wypełnionych dymem pomieszczeń, a po chwili wyprowadzili kobietę z dzieckiem w bezpieczne miejsce po czym wezwali pogotowie ratunkowe. Po badaniu okazało się, że nic się im nie stało.
W wyniku pożaru zniszczeniu uległy dwa samochody marki Volvo oraz Opel Vivaro, część elewacji budynku oraz dachu. Prawdopodobną przyczyną pożaru mogło być spięcie instalacji elektrycznej w samochodzie, wyjaśnią to jednak dalsze czynności.
Anonim człowieku ty masz coś z głową. Rzecz w tym że nigdzie nie podchodzili i nikogo nie wyprowadzali. Wam na tej komendzie to się w głowach poprzewracało, robicie się na takich kozaków. Szkoda, że osoby które nagrywały filmiki nie wrzuciły tego do sieci bo policjanci niezle się skompromitowali. Nie musieli gasic ognia, ale chociaż mogli zachować jakiś spokoj a nie drze morde „uciekajcie wszyscy z domu”. Teraz usilnie koledzy po fachu robią z nich jakiś kozaków. Kogo oni z tych domow wyprowadzili? No kogo? Najwiecej do powiedzenia maja lebki, ktore pozar widzialy w telewizji
No i skończyło się władzy rumakowanie.
Pelne gacie miala niestety policja ktora bala sie zblizyc nawet do domu. Fakt wlaczyli syrene dobre i to. I na tym zakonczmy. W tym przypadku nawet przy kreceniu filmow ludzie wykazali sie wieksza odwaga bo jednak trzeba bylo stanac naprzeciwko zywiolu. Czego bala sie akurat policja. Ja rozumiem ze panowie z komendy usilnie ie probuja tu udowodnic swoja odwage i sile, ale niestety sam widzialrm i duzo ludzi tez, ze rzeczywistosc wszystko zweryfikowala i prawda byla zupelnie inna
Po co policja miała stać przy ogniu i palącym się domu? Mieli piec kiełbaski bo nie rozumiem.Wyprowadzili ludzi i odeszli od ognia jak normalni ludzie.Masz coś nie tak z głową człowieku!Chcesz zabłysnąć krytyką ale Ci nie wychodzi!
Ty masz coś z głową, czego nie rozumiesz? Prostuję artykuł, bo widziałem wszystko i wiem dużo więcej niż ty. Nikogo nie wyprowadzali bo się bali podejść do jakiegokolwiek domu. Krzyczeli panicznie z daleka i tylko wprowadzali nerwową atmosferę. Chwała tylko za to, że syreną narobili hałasu. Jak nie potrafisz czytac ze zrozumieniem to cofnij się do podstawówki.
arr najbardziej krytykują Ci o mają pełne gacie i nic nie zrobili tylko zdjęcia lub filmiki nagrywali
Najlepiej by było jakby się wypowiedziała sama poszkodowana to wtedy by zostały rozwiane wszelkie wątpliwości. Kogo ja miałem ratować jak ja byłem tam jak już oni wychodzili, bez żadnej pomocy policjantów.
Bo powątpiewam w to czy to w ogóle policjanci zauważyli ogień, ale jeżeli to oni to brawo. Na tym się ich cała sławna akcja zakończyła. Ja w przeciwieństwie do nich się nie bałem i chodziłem tam normalnie. Nie alarmowałem tłoki bo już pewien mężczyzna wszystkich poinformował. W sumie to jeden z Panów ma filmik niech go udostępni to zobaczy każdy jak bohaterscy policjanci wszystkich ratowali. Bez odbioru, Dalej wierzcie w dziennikarską papkę
To są jakieś jaja, widziałem to na własne oczy i nic takiego nie miało miejsca. Jeżeli zauważyli pożar i włączyli te sygnały dźwiękowe to plus i chwała im za to. Ale z tym wyciaganiem z domu czy wynoszeniem to jakieś ubarwienie. Panowie policjanci bali się tak bardzo, że biegali po ulicy w popłochu a do płonącego domu to nawet się nie zbliżali. Nie rozumiem po co tak autor ubarwia całą sytuację i dodaje niepotrzebnej dramaturgii
„Jeżeli włączyli te sygnały dźwiękowe…” szczególnie podoba mi się to „jeżeli”, czyli wygląda na to, że z Ciebie taki świadek jak z koziej … trąba
A Ty widziałeś i nic nie robiłeś! Policjanci biegali i budzili ludzi a nie bali się ognia! Brawo Ty!