Policjanci z Sekcji Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP zs. w Radomiu zatrzymali w Gdańsku 35-latka poszukiwanego trzema listami gończymi przez sądy w całym kraju. Mężczyzna już trafił do więzienia, w którym spędzi kilka najbliższych lat.
Kika dni temu do policjantów z Sekcji Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP zs. w Radomiu trafiły materiały dotyczące poszukiwanego 35-latka. Mężczyzna był poszukiwany trzema listami gończymi przez sądy w Pułtusku, Warszawie i Bydgoszczy m.in. za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości i oszustwo kredytowe. Mężczyzna znany był także jako uczestnik telenoweli dokumentalnej :”Chłopaki do wzięcia”.
Gdy sprawą zajęli się policjanci z Sekcji Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP zs. w Radomiu jego los wydawał się przesądzony, a zatrzymanie było tylko kwestią czasu. „Poszukiwacze” z Radomia potrzebowali niespełna tygodnia, by ustalić miejsce pobytu mężczyzny. Jak się okazało, aktualnie mieszkał w Gdańsku i pracował na jednej z budów. Mężczyzna był kompletnie zaskoczony widokiem policjantów. Funkcjonariusze doprowadzili 35-latka do najbliższej jednostki policji, a po sporządzeniu dokumentacji trafił on do najbliższego aresztu.
Czy to szczena tak zwany bo bardzo nie kojarzę.
Myślał, że jest gwiazdą! RYSZARD TY DRANIU!
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że sam winowajca aresztu nie uważa za karę!!! Kiedyś w jednym z odcinków stwierdził że areszt mu służy, a to dostanie wikt i opierunek, a i wykąpie się wreszcie, bo w domu tego nie miał. A może by tak kamieniołomy coś w tej kwestii zmieniły???
W końcu go doszli za ten rower.
I wzięcie miał, heheee
Siedział na tej swojej wiosce bez perspektyw, kasy nie było to pewnie brał kredyty, pic tez lubił z tego co było widać, w końcu się wydostał, zaczął uczciwie pracować to znów do kryminału. Ciężki żywot ma ten chłopaczyna.
„Ryszard, Ty draniu, oddaj rower…”
Ten to jest z okolic Mławy, o ile się nie mylę. Z okolic Pułtuska to chyba inny gach był.
Z okolic Mławy to jest jego koleżka Bogdan, który jest fanem owoców morza. Gagatek o którym mowa jest z okolic Ciechanowa tzn. bardziej są to okolice Gąsocina. Kiedyś niestety miałem tę wątpliwą przyjemność poznania tego osobnika. Obraz przedstawiony w telewizji i tak jest zakrzywiony i nie oddaje całości. Jest to idealny książkowy przykład zjawiska znanego szerzej jako patologia społeczna. Bohater tego serialu żeruje głównie na naiwności widzów, którzy chcą mu zazwyczaj pomóc wysyłając pieniądze. Na żywo sprawiał wrażenie człowieka zdolnego do pracy (z treści artykułu wynika jakoby nawet pracował na budowie), czyli jest w stanie sam zadbać o swój byt materialny. Jest po prostu człowiekiem leniwym, do tego dochodzą problemy typu używki: alkohol, papieroski. I tak mamy całokształt, obraz człowieka patologicznego, który żeruje nawet na własnej matce. Najśmieszniejsza sprawa dotyczy tej sztucznej szczęki.