Prezydent RP Andrzej Duda podpisał nowelizację Prawa o ruchu drogowym, która wejdzie w życie za 3 miesiące, czyli 1 czerwca 2021 r. To oznacza spore zmiany dla kierowców i pieszych.
Mówiło się o tym od jakiegoś czasu. Teraz nowelizacja stała się faktem. Kierowcy i piesi będą musieli przywyknąć do nowych zasad obowiązujących podczas poruszania się na drogach.
Co się zmienia?
Pieszy na przejściu zawsze ma pierwszeństwo
Nawet gdy dopiero z chodzi z chodnika na pasy. Dokładnie w ustawie zapisano: „Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu, albo wchodzącemu na to przejście” oraz pieszy już znajdujący się na przejściu ma pierwszeństwo przed każdym pojazdem, a pieszy dopiero na nie wchodzący ma pierwszeństwo przed każdym pojazdem za wyjątkiem tramwaju.
Ten przepis ma wielu zwolenników i przeciwników. Część osób twierdzi, że pieszy powinien mieć szczególne prawa, bo jest niechronionym uczestnikiem ruchu drogowego, a kierowca powinien dostosować prędkość do sytuacji na drodze i zwolnić przed przejściem dla pieszych. Przeciwnicy uważają, że zostanie osiągnięty skutek przeciwny, bo piesi nie będą uważać, wchodząc na przejścia i dojdzie do wielu wtargnięć przed pojazd w takiej odległości, że nie będzie możliwości skutecznej reakcji i uniknięcia potrącenia szczególnie w przypadku samochodów o dużej masie, które mają wydłużoną drogę hamowania, lub przy mokrej czy oblodzonej nawierzchni.
Zakaz używania telefonu przez pieszych
Jest także przepis dyscyplinujący pieszych, którym od czerwca nie wolno będzie od czerwca używać telefonu komórkowego lub innego urządzenia elektronicznego w momencie przechodzenia przez m.in. jezdnię i torowisko w „w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni, torowisku lub przejściu dla pieszych”. Taki zapis nie spodoba się na pewno wielu osobom i będzie powodem do wielu dyskusji z funkcjonariuszami nakładającymi mandaty. Zwolennicy tego zapisu uważają, że obecnie wiele groźnych sytuacji drogowych wynika z tego, że piesi skupiają się na urządzeniu – rozmawiając, czy np. pisząc SMS-y – zamiast na bezpiecznym pokonaniu jezdni.
„Na zderzaku” nie pojedziesz
Nowe przepisy w ruchu drogowym jasno określają odległość, jaką powinien zachować kierowca od poprzedzającego go pojazdu gdy jadą po na autostradach i drogach ekspresowych. To nie mniej niż połowa wskazania szybkościomierza, ale wyrażona w metrach. Dla przykładu jadąc 100 km/h odległość między pojazdami powinna wynosić minimum 50 m. Można ją zmniejszyć tylko, gdy wykonujemy manewr wyprzedzania.
Prezydent podpisał ustawę
Zasadę pierwszeństwa pieszych także przy wchodzeniu na pasy oraz regulację tzw. jazdy na zderzaku przewiduje nowelizacja Prawa o ruchu drogowym, którą podpisał prezydent Andrzej Duda. Nowe przepisy co do zasady zabraniają też pieszemu korzystania z telefonu podczas przechodzenia przez jezdnię.
Nie będzie szybszej jazdy nocą
Całą dobę w obszarze zabudowanym będzie teraz obowiązywać jedna prędkość maksymalna 50 km/h. Ta zmiana zmniejsza o 10 km prędkość, z jaką można się obecnie poruszać w godzinach nocnych, czyli od godz. 23 do 5 rano – 60 km/h. Zwolennicy tego zapisu argumentują tę zmianę skróceniem długości drogi hamowania.