Trzech obywateli Gruzji, w nocy okradło lokalną stację paliw, po czym odjechali. Nie udało im się jednak uciec, a nawet opuścić powiatu żuromińskiego. Resztę nocy i kolejny dzień spędzili w komendzie.
W minioną niedzielę na stację paliw w Bieżuniu, około 4 nad ranem, przyjechało trzech mężczyzn z zamiarem zatankowania samochodu osobowego skoda. Po odblokowaniu dystrybutora podróżni rozpoczęli tankowanie oleju napędowego, jednak nie do baku samochodu, a do znajdującego się w bagażniku auta zbiornika. Ostatecznie zatankowali ponad 230 litrów paliwa.
Po zapełnieniu zbiornika mężczyźni wsiedli do samochodu i odjechali, nie płacąc za paliwo. Pracownik stacji o zdarzeniu powiadomił Policję. Sprawą zajął się patrol, który pełnił służbę na terenie Bieżunia. I tak, już kilka minut po zgłoszeniu funkcjonariusze zatrzymali trzech obywateli Gruzji podróżujących wskazanym samochodem. Wewnątrz prócz trzech sprawców kradzieży, znajdował się zbiornik, do którego zatankowali skradzione paliwo, warte ponad 1,3 tys. zł.
Obcokrajowcy posiadali tymczasowe miejsce zameldowania w powiecie pruszkowskim. Wszyscy trzej mężczyźni, dwóch 31 i jeden 32-latek zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy Policji.
– Jeden z obywateli Gruzji odpowie przed sądem także za kradzież tablic rejestracyjnych, gdyż do auta, którym poruszali się mężczyźni przyczepione zostały tablice skradzione tej samej nocy w powiecie mławskim – informuje policja.
Sk**wysyny kradli też paliwo z przewierconych zbiorników pod LG. Na szafon!