Policjanci z Działdowa interweniowali w jednym z domów na terenie gminy Iłowo-Osada w związku z atakiem jednego z lokatorów skierowanym przeciwko pozostałym współmieszkańcom. Mimo że w chwili interwencji mężczyzny nie było w domu, policjanci zatrzymali go następnego dnia.
W środę, 11 lipca policjanci z działdowskiej jednostki interweniowali w jednym z domów na terenie gminy Iłowo-Osada. Jeden z mieszkańców miał być agresywny wobec pozostałych. Policjanci na miejscu zastali zastraszoną kobietę z dwójką dzieci, która wcześniej została zaatakowana przez swojego męża. Mężczyzna groził jej oraz jednemu dziecku pozbawieniem życia. Funkcjonariusze wdrożyli w rodzinie procedurę Niebieskiej Karty. W chwili interwencji mężczyzna był nieobecny. Zdążył opuścić dom przed przyjazdem policji. Następnego dnia stróże prawa zatrzymali oprawcę i osadzili w policyjnej celi.
Na wniosek policji prokurator wobec podejrzanego zastosował środek zapobiegawczy w postaci nakazu opuszczenia lokalu mieszkalnego na okres 3 miesięcy. 42-latkowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.