Był już po pracy, ale nie wahał się ani sekundy. Policjant pracujący jako technik kryminalistyki w KPP w Mławie schwytał mężczyznę, który uszkodził dwa auta na parkingu i chciał odjechać.
– W piątek, 29 września ok. godz. 20 na parkingu pod sklepem Intermarche nasz funkcjonariusz będący już po służbie, zauważył jak kierowca renault clio, wykonując manewr parkowania, zahaczył o dwa stojące na parkingu auta. Zauważywszy swój błąd, próbował zbiec z miejsca zdarzenia – informuje mławska komenda policji.
Młody policjant zatrzymał sprawcę aż do przyjazdu patrolu. Okazało się, że nieudolny kierowca jest – po pierwsze głuchoniemy, co utrudniało ustalenie szczegółów zdarzenia, a po drugie był pod wpływem alkoholu. Długo odmawiał poddania się badaniu na zawartość alkoholu. Niestety za swoją niefrasobliwość i upór będzie musiał zapłacić.
– Zatrzymano mu prawo jazdy, grozi mu zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, grzywna i świadczenie pieniężne na fundusz pomocy pokrzywdzonym. Na szczęście nikomu nie stała się krzywda. A policjantowi gratulujemy czujności – pisze policja.