Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w niedalekim powiecie płońskim w sobotę przed południem, około godz. 10:30. BMW staranowało ogrodzenie, następnie wjechało w słup energetyczny.
W rozmowie z policjantami 20-letnia kierująca oświadczyła, że zjechała na pobocze, chcąc uniknąć zderzenia z zającem.
– Policjanci interweniowali w miejscowości Cywiny Dynguny w gminie Baboszewo. 20-letnia płońszczanka kierująca bmw jadąc drogą Mystkowo-Szapsk, w pewnym momencie straciła panowanie nad autem. Pojazd zjechał z drogi na pobocze, staranował ogrodzenie jednej z posesji, a następnie uderzył w słup energetyczny. Młoda kobieta trafiła do szpitala na badania. Była trzeźwa. W rozmowie z policjantami oświadczyła, że zjechała na pobocze, chcąc uniknąć zderzenia z zającem, który nagle wybiegł na drogę przed jej pojazd – informuje płońska policja.
fot. OSP Baboszewo
- R E K L A M A -