Interweniujący świadkowie uniemożliwili dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy, który próbował odjechać z parkingu przy markecie. Wjechał peugeotem na pas zieleni, przejechał przez krawężnik i urwał zderzak w swoim samochodzie. Przypadkowi przechodnie zatrzymali go, odebrali mu kluczyki i powiadomili policję. Nietrzeźwym kierowcą okazał się 73-letni mieszkaniec Mławy. Usłyszał już zarzuty, stracił samochód.
Awantura przy markecie
Do zdarzenia doszło na terenie jednego z mławskich osiedli w piątek wieczorem 22 marca. Przypadkowi przechodnie zauważyli starszego mężczyznę, który wyszedł ze sklepu chwiejnym krokiem i wsiadł do samochodu, zaparkowanego częściowo na pasie zieleni. Próbując wyjechać z parkingu, kierowca zahaczył przodem pojazdu o krawężnik i urwał zderzak. Świadek uniemożliwił mu dalszą jazdę, odebrali kluczyki i wezwał patrol policji. Podczas policyjnej interwencji okazało się, że 73-letni kierowca peugeota, mieszkaniec Mławy, miał w organizmie ponad 1,6 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali kierującemu uprawnienia w czterech kategoriach. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie a jego samochód odholowany.
Po wytrzeźwieniu 73-letni mławianin usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu wysoka grzywna oraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Zgodnie z obowiązującymi od 14 marca przepisami, dotyczącymi środka karnego w postaci przepadku pojazdu mechanicznego, policjanci zabezpieczyli samochód, należący do podejrzanego, na poczet przyszłej kary.
Dzięki reakcji świadków nietrzeźwy kierowca nie wyjechał na ulice Mławy. Odpowiedzialne, wzorowe działanie przypadkowych osób, zapobiegło niebezpieczeństwu.
Widzisz – reaguj! Zadzwoń pod bezpłatny numer alarmowy 112. Twoja reakcja ma ogromne znaczenie, może uratować czyjeś życie.