Niebezpiecznie na siódemce. Auto wjechało w liny dzielące jezdnie na S7 na wysokości Strzegowa w powiecie mławskim. Do wypadku doszło w biały dzień. Na szczęście nikt nie zginął.
Auto zaplątane w liny na S7
O tym wypadku informowaliśmy TUTAJ. Mławscy strażacy podjęli interwencję na S7 w pobliżu Strzegowa około godziny 13:14. Pojazd osobowy, którym podróżowały 2 osoby, wypadł z drogi. Po przebadaniu przez załogę karetki, poszkodowanych nie zabrano do szpitala.
Tak strażacy ze Strzegowa relacjonują zdarzenie.
– Dziś 06.01.2022 r. o godz. 13:20 zostaliśmy zadysponowani do zdarzenia drogowego na trasie S7 na wysokości Strzegowa. Po dojeździe na miejsce zastano patrol policji oraz samochód osobowy wplątany między liny dzielące dwie jezdnie. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu zasilania w pojeździe oraz ewakuacji dwóch osób i kota z uszkodzonego samochodu. Po 1,5 h nasz 6-osobowy zastęp wraz z innymi wrócił do bazy – informują ochotnicy z OSP Strzegowo.
Na miejsce wypadku przyjechali: JRG Mława, OSP Strzegowo, OSP Unierzyż, policja, ZRM i przedstawiciel zarządcy drogi.
Dobrze nie zdążyli otworzyć, a już trzeba naprawiać
Autostrady trasy szybkiego ruchu są dla ludzi a nie dla jamochłonów