To była wyjątkowa okazja by zobaczyć walkę rycerzy na koniach i mieczami. Dzieci uczyły się piec podpłomyki, mogły postrzelać z łuku albo… posiedzieć w dybach – mówi ks. Bogdan Pawłowski, rektor sanktuarium św. Antoniego w Ratowie o niedzielnym pikniku rycerskim.
-To była już piąta edycja Europejskich Dni Dziedzictwa w naszym sanktuarium. W tym roku przybyła do nas grupa rycerzy konnych ze stajni pana Żywca z Korbońca, ale też bractwo rycerskie z Ciechanowa – dodaje ks. Pawłowski.
Atrakcji nie brakowało, chętnie korzystali z nich nie tylko najmłodsi. Wszyscy z zapartym tchem śledzili turniej rycerski, walki konne na kopie czy pojedynki piesze.
Członkowie grup rekonstruktorskich zaprezentowali tańce średniowieczne, opowiadali o niezwykłym rycerzu Pawle z Radzanowa, zachęcali do przymiarek rycerskich zbroi i oręża.
Członkowie grup rekonstruktorskich zaprezentowali tańce średniowieczne, opowiadali o niezwykłym rycerzu Pawle z Radzanowa, zachęcali do przymiarek rycerskich zbroi i oręża.
Przez cały dzień można było zwiedzać zabytkowy zespół klasztorny lub odpocząć w odtworzonych ogrodach bernardyńskich.
- R E K L A M A -