To tytuł jednego z tekstów publikowanych w prasie sprzed wieku. Tradycyjnie w każdą niedzielę zachęcamy do odwiedzania portalu 100lattemu.pl z którym współpracujemy. Więcej ciekawych i często zaskakujących artykułów można znaleźć TUTAJ.
A na zachętę kilka z nich:
Katastrofa w elektrowni tramwajowej w Warszawie
Uwydatniła się dopiero teraz po usunięciu części gruzów. Kocioł, którego wybuch wywołał straszną katastrofę, okazał się rozszarpany na części, drugi zaś, wchodzący do tegoż kompleksu, odrzucony siłą wybuchu znacznie w bok, z pozycyi poziomej do pionowej, doznał znacznych uszkodzeń. O zmontowaniu tedy tego kompleksu kotłów nie może być mowy. Na dwie inne grupy kotłów runęły gruzy, niszczące obmurowanie. O ile te kotły okażą się nienaruszone, tramwaje ruszą najwcześniej za dziesięć dni.
(Ilustrowany Kuryer Codzienny, 28-04-1917)
Nowa choroba wojenna.
Medyków, pracujących w polu, zaprząta dziś w wysokim stopniu pewna nowa choroba nieznana dotąd w pokoju i powstała na gruncie stosunków wojennych. Jest to rodzaj wewnętrznego zapalenia, połączonego z licznie wytwarzającymi się gruzami, charakteru bardzo złośliwego i niebezpiecznego. Zarodek tej choroby tworzy bakcyl, żyjący w ziemi, a znajdujący teraz łatwy przystęp do ludzi i zwierząt przez działanie artyleryi, która rozrywa ziemię i wydobywa na wierzch kryjące się w niej chorobotwórcza kiełki. Czynnikiem, sprzyjającym rozszerzeniu się tej choroby, jest między innami kał zwierząt, w których wnętrzu bakcyl wspomniany żyje i rozwija się. Z szczególną siłą epidemiczną występuje on zaś tam, gdzie zienalaspokryta jest nieczystościami, trupami i innymi gnijącymi szczątkami Lekarze nazywają tą chorobę zapaleniem gazowem, od gazów, które wytwarza.
(Ilustrowany Kuryer Codzienny, 28-04-1917)