Znają i cenią ją miłośnicy piosenki poetyckiej. To laureatka wielu festiwali tego gatunku muzyki. Artystce towarzyszyć będzie przy fortepianie Jarosław Kordaczuk. Koncert odbędzie się w sobotę ( 22 kwietnia) o godz. 17.00 do Oranżerii
Basia Raduszkiewicz pochodzi z Olsztyna. 17 lat temu otrzymała swoją pierwszą nagrodę dla najlepszego wykonawcy od Gazety Olsztyńskiej (wręczoną podczas Olsztyńskich Spotkań Zamkowych „Śpiewajmy Poezję”). Od 1999r. współtworzyła i uczestniczyła w koncertach grupy literacko – muzycznej „Scena Babel”. W 2002r. nagrała w Studiu im. Agnieszki Osieckiej w radiowej Trójce swoją pierwszą płytę solową „Dzika róża”. Wykonuje koncerty na terenie całego kraju w projektach solowych i z towarzyszeniem wielu uznanych artystów. Jest często zapraszana przez wybitnych kompozytorów polskich do udziału w projektach muzycznych prezentowanych w radiu i telewizji. Basia Raduszkiewicz stale zasiada w jury konkursu Spotkań Zamkowych „Śpiewajmy Poezję” jako przewodnicząca składu jurorskiego.
Śpiewając staram się sięgnąć do swoich przeżyć, doświadczeń, aby to, co robię przekazać jak najprawdziwiej, wzruszająco. Chcę, by moje interpretacje swoją prawdziwością nie tylko poruszały wyobraźnię słuchacza, ale zaskakiwały go. Jestem w ocenach samej siebie bardzo surowa. I chyba jestem perfekcjonistką. Śpiewanie jest moją pasją. I wiem, gdy widzę podobną pasję w oczach ludzi, z którymi pracuję, gdzie jest piękno prawdziwe… – mówi sama o sobie.
Jarek Kordaczuk to olsztyński kompozytor, autor tekstów, reżyser projektów multimedialnych. Wykształcenie dyrygenckie i kompozytorskie zdobył na Akademii Muzycznej im. I.J.Paderewskiego w Poznaniu. W swojej twórczości chętnie łączy akustyczny i elektroakustyczny aparat wykonawczy. W szczególności kreowanie dźwięku „na żywo” zdaje się pozostawać najbliżej centrum jego upodobań kompozytorskich w tym aspekcie. Sam uczestniczy często w wykonywaniu swoich utworów jako dyrygent lub wykonawca. Pewną część twórczości J. Kordaczuka zajmuje również muzyka filmowa, teatralna i musicalowa.
