Jeszcze do 15 kwietnia br. mławskie władze mają pozwolenie na płoszenie krukowatych w parku za pomocą sygnałów dźwiękowych z odgłosami naturalnych wrogów kawek i gawronów.
W zabytkowym parku miejskim im. Józefa Piłsudskiego ponownie uruchomiono głośniki. W ten sposób ratusz chce zniechęcić ptaki do osiedlania się w zielonym centrum Mławy.
– Miasto otrzymało zgodę Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie na stosowanie metody biosonicznej do 15 kwietnia br. W uzasadnieniu decyzji RDOŚ podkreślił, że wypłaszanie gawronów po tym okresie doprowadziłoby do przepłoszenia innych gatunków, związanych ze środowiskiem miejskim. Krukowate to duży problem Mławy. Zanieczyszczają w parku rośliny oraz elementy małej architektury: ławki, kosze na śmieci, stojaki na rowery. Mają istotny wpływ na funkcję rekreacyjną obiektu. Przebywanie na jednym z dwóch placów zabaw, w skateparku czy siłowni plenerowej przestaje być przyjemne. Każdego roku, wiosną, wolny od drapieżników i osłonięty miejską zabudową park staje się dla kawek i gawronów atrakcyjnym miejscem do budowania gniazd. Miasto cyklicznie stara się je do tego zniechęcić – informuje Urząd Miasta w Mławie.