Na skutek rządowych obostrzeń związanych z pandemią COVID-19 nie doszedł do skutku ligowy pojedynek seniorów Mławianki ze Świtem Staroźreby (zaległości z jesieni). Za to o ligowe punkty w miniony weekend powalczyli w Ekstralidze juniorzy z rocznika 2002.
W decyzjach rządu premiera Mateusza Morawieckiego trudno doszukiwać się jakiegokolwiek sensu. Jakub Nowiński, Jakub Tworek czy też Filip Rogalski nie mogli rywalizować przeciwko seniorom z okręgu płockiego. Za to już rówieśnikami z Warszawy zagrali – dwóch z nich spędziło na boisku nawet dziewięćdziesiąt minut.
Semp Ursynów, bo tak się nazywał niedzielny rywal podopiecznych Piotra Króla bronił się jedynie przez pół godziny. Gdy worek z golami się rozwiązał, w ciągu dziesięciu minut dali sobie wbić trzy bramki. Nikodem Karczewski, Tworek i Kacper Wydra wykorzystali dogodne okazje.
Po zmianie mławianie dołożyli jeszcze jednego gola. Kapitalne zagranie od Radosława Sadzy wykorzystał Karczewski. Warto dodać, że spotkanie prowadził sędzia z ekstraklasową przeszłością Radosław Trochimiuk.
Z kolei juniorzy młodsi z rocznika 2005-2006 powalczyli w meczu kontrolnym z Motorem Lubawa. Rywalizacja zakończyła się remisem 3:3 – do siatki w naszej ekipie pocelowali Mateusz Powązka, Dominik Brzeziński i Maciej Zaraziński.
Mławianka Mława – Semp Ursynów Warszawa 4:0 (3:0)
Mławianka: Kalman (28. Krajewski) – Ogrodowczyk (72. Przybysz), Maszota (65. J. Wydra), Karwiński, Rosocha, Szczepkowski (70. Dąbrowski), Tworek (70. Sadza), Nowiński, F. Rogalski, K. Wydra (55. Czerwiński), Karczewski