Nie tylko u nas 12 stycznia były trudne warunki na drogach oraz doszło do wypadków. Dowiedzieliśmy się m.in. o dwóch poważnie wyglądających zdarzeniach w powiecie płońskim.
Kilkanaście minut po godz. 14 jadąca oplem od strony Raciąża w kierunku miejscowości Pólka Raciąż 39-latka z pow. żuromińskiego straciła panowanie nad pojazdem.
– Auto zjechało na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzyło się z peugeotem. Obydwa pojazdy wpadły z drogi do przydrożnych rowów. Na szczęście kierującej oraz 37-letniemu mieszkańcowi pow. płockiego, jadącemu drugim pojazdem nic się nie stało – informuje policja.
O godz. 15:00 w miejscowości Polesie dachowało jadące od strony Baboszewa w kierunku trasy nr 7 renault. Autem kierowała 51-letnia mieszkanka powiatu m. Mysłowice.
– Jak ustalili policjanci, w pewnym momencie pojazd wpadł w poślizg i kobieta straciła nad nim panowanie. Auto po dachowaniu zatrzymało się na boku, w przydrożnym rowie. Wraz z 51-latką podróżowało 12-letnie dziecko, załoga karetki pogotowia udzieliła im niezbędnej pomocy – relacjonuje płońska policja.
Mundurowi apelują o dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Przypominają też, że kierowca powinien wziąć pod uwagę również inne czynniki, między innymi własne predyspozycje psychofizyczne oraz doświadczenie w kierowaniu.
- R E K L A M A -