Niełatwo dziś o stabilny etat z przyzwoitymi zarobkami. Według informacji, które do nas dotarły, te dwa warunki są spełnione w przypadku kasjerów w znanych sieciach handlowych. Przyglądamy się, jak płacą w Lidlu, Kauflandzie czy Biedronce.
Podobno ostatnio nie brakuje tam chętnych do pracy. Ponieważ sklepów pod tymi markami jest w Polsce tysiące i kolejne przybywają, lub przez pandemię wydłużają godziny pracy, niemal non stop prowadzona jest rekrutacja. Ostatnio „Super Express” ustalił, jak płacą w Lidlu, Kauflandzie czy Biedronce.
W Kauflandzie od 3200 – 3900 zł brutto
I tak pracownik rozpoczynający karierę w Kauflandzie otrzyma od 3200 do 3900 zł brutto i może liczyć na 400 zł dodatku za frekwencję oraz paczki na Boże Narodzenie i Wielkanoc, dodatkowy urlop oraz zapomogi.
W Biedronce zaczynają od 3250 zł – 3600 zł brutto
Od nowego roku w Biedronce zaplanowano podwyżki o 200 zł. Wówczas rozpoczynający pracę kasjerzy zarobią od 3250 zł do 3600 zł brutto, a ci z doświadczeniem od 3400 zł do 3850 zł.
W Lidlu na początek od 3400 – 4150 zł brutto
Rozpoczynając pracę w Lidlu, można oczekiwać wynagrodzenia w przedziale od 3400 zł do 4150 zł brutto. Rok później taka pensja będzie mieścić się w widełkach od 3500 zł do 4350 zł brutto, a po dwóch latach od 3700 zł do 4600 zł brutto.
A jak tam zarobki w Urzedzie Miasta. Jaki to jest koszt kiedy w tym roku przez wiekszosc czasu byl zamkniety? A lidl czy biedronka 24 na dobę.?