Mławskie władze podsumowały skutki reformy oświaty w szkołach podstawowych i przedszkolach publicznych zarządzanych przez miasto. Wydatki z budżetu miasta na oświatę wzrosły, choć nauczycieli i uczniów jest mniej.
Zaprezentowana podczas ostatniej sesji rady miasta informacja o stanie realizacji zadań oświatowych miasta Mława w roku szkolnym 2019/2020, pokazała jakie zmiany nastąpiły w mławskich podstawówkach w ciągu ostatniego roku szkolnego 2019/2020 w stosunku do poprzedniego. Według zastępcy burmistrza Szymona Zejera ich głównym motorem była likwidacja gimnazjów.
Liczba klas we wszystkich miejskich podstawówkach w roku szkolnym 2019/2020 wyniosła 120 – o 5 mniej niż rok wcześniej. Uczyło się w nich 2539 osób – o 262 mniej w stosunku do roku poprzedzającego. W przedszkolach jest obecnie 46 oddziałów – mniej o jeden. Jest tam 1034 przedszkolaków – to o 61 dzieci mniej niż rok wcześniej.
Jeżeli chodzi o kadrę pedagogiczną w roku szkolnym 2018/2019 było 404 nauczycieli zatrudnionych w kolejnym roku szkolnym 2019/2020 uczyło 384 pedagogów – czyli o 20 mniej.
– Różnice również wynika z faktu tego, że oddziały gimnazjalne nam odeszły – stwierdza Szymon Zejer.
Uszczupliła się też kadra obsługująca mławskie placówki oświatowe. Pracownicy niepedagogiczni w roku szkolnym 2018/ 2019 to 120 osób – rok później (obecnie) jest ich 114.
Stopień awansu zawodowego
Liczba nauczycieli dyplomowanych to 153, mianowanych 49, kontraktowych 66, a stażystów 14.
Uczyli oni w następujących placówkach: Zespół Placówek Oświatowych nr 1 w Mławie, Zespół Szkół nr 3 w Mławie, Szkoła Podstawowa nr 2 imienia Mikołaja Kopernika w Mławie, Szkoła Podstawowa nr 3 imienia doktora Józefa Ostaszewskiego, Szkoła Podstawowa nr 6 im. Kornela Makuszyńskiego i Miejskie Przedszkole Samorządowe nr 4 w Mławie.
Finanse miejskiego szkolnictwa
W roku szkolnym 2019/2020 wydatki bieżące ogółem to prawie 48 mln zł rok wcześniej kwot ta wyniosła 42,6 ml zł W roku szkolnym 2019/2020 dotacje i subwencje z budżetu państwa wyniosły 25,5 mln, co pokryło wydatki w ok. 52% pozostałe koszty ok. 48 % pokryto z budżetu miasta Mława to w przeliczeniu na pieniądze 22,6 mln zł.
Rok wcześniej wydatki na szkolnictwo ogółem wyniosły 42,3 mln zł, z czego 17 mln pochodziło z budżetu miasta.
– Omawiamy rok szkolny 2019-2020 przyniósł wzrost wydatków o ponad 5 mln zł. Subwencja wzrosła o niecałe 130 tys. zł natomiast wydatki miasta Mława wzrosły o ponad 5 mln zł w stosunku do roku poprzedniego – podsumował zastępca burmistrza Szymon Zejer.
I co zwolennicy PiS ? Zaczyna przestawać być różowo, jak to zapowiadał mały prezes.
No tak , rząd zabiera kolejne pieniądze , a mieszkańcy musza sami pokrywać koszty oświaty