Każde dziecko będzie miało zapewnione miejsce w szkole obwodowej, jesienią będą dla nich podręcznika, a w bazach prowadzonych przez kuratoria jest ponad 8 tys. ofert pracy dla nauczycieli, w tym 1,9 tys. to oferty na co najmniej pół etatu – zapewnia wiceminister edukacji Maciej Kopeć.
Przedstawiał on na posiedzeniu połączonych, sejmowych Komisji: Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej informację na temat sytuacji uczniów po wprowadzeniu nowej sieci szkół. Odrzucenia informacji MEN chciała PO. Wniosek nie znalazł poparcia większości połączonych komisji. Za odrzuceniem informacji głosowało 10 posłów; 26 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
„Możemy jednoznacznie powiedzieć, że dostosowanie sieci szkół do nowego ustroju oznacza zapewnienie miejsca realizacji obowiązku szkolnego i obowiązku nauki. Prawo Oświatowe gwarantuje dzieciom, objętym obowiązkiem szkolnym, miejsce realizacji tego obowiązku w publicznych szkołach, którym rady gmin wyznaczyły obwody. Dziecko realizujące obowiązek szkolny ma i będzie miało zagwarantowane miejsce w szkole obwodowej” – zaznaczył Kopeć.
Przypomniał, że zgodnie z przepisami, gmina powinna dążyć do tego by każda szkoła była placówką o pełnej strukturze organizacyjnej, czyli w przypadku szkoły podstawowej mieć klasy I-VIII i mieścić się w jednym budynku, lub w bliskiej lokalizacji.
„Stan na dziś jest taki, że samorządy podjęły uchwały w tej sprawie, czyli powstała nowa sieć szkolna. Uchwały zostały zaopiniowane przez kuratorów oświaty. Podjęto kolejne uchwały. Można powiedzieć, że ten proces – razem z działaniami wojewodów – praktycznie uległ zakończeniu” – powiedział wiceminister.
Podał, że w skali kraju uchwał o nowej sieci szkół nie podjęło 80 samorządów, połowa z nich nie podjęła uchwały pierwszej, czyli intencyjnej z propozycją nowej sieci, druga połowa nie podjęła uchwał ostatecznych „z różnych powodów”. Poinformował, że na 380 powiatów i 2478 gmin do wojewódzkich sądów administracyjnych odwołało się 16 samorządów.
Zgodnie z przepisami, jeśli samorząd nie podjął uchwał dotyczących nowej sieci szkół, na mocy ustawy Prawo Oświatowe, wszystkie szkoły podstawowe na jej terenie zostaną przekształcone z 6-letnich w 8-letnie, a wszystkie gimnazja w efekcie wygaszania zlikwidowane, a nie przekształcone w inne typy szkół.
Kopeć przypomniał także, że minister edukacji Anna Zalewska podpisała rozporządzenia w sprawie nowej podstawy programowej, która będzie obowiązywała w 8-letnich szkołach podstawowych oraz rozporządzenie w sprawie ramowych planów nauczania. Podał, że do tej pory do MEN złożono 173 wnioski o dopuszczenie podręczników do użytku szkolnego w szkołach podstawowych, 28 z nich dotyczy podręczników do klas I-III, a 143 do klas IV-VIII; 9 podręczników zostało już dopuszczonych.
„Nie ma takiego zagrożenia, by podręczników nie było” – podkreślił. Wiceminister podał również, że w bazach danych prowadzonych przez kuratoria jest zarejestrowanych ponad 8 tys. ofert pracy, w tym prawie 1,9 tys. to oferty pracy co najmniej na pół etatu, czyli dotyczące co najmniej 9-godzinnego pensum.
A kto wyłoży na to pieniądze ? Może MEN ? Pan Kopeć nie ma pojęcia o finansowaniu oświaty, ale musi przedstawiać linię rządu.