Rząd nie ma planów zamykania cmentarzy 1 listopada. Przekazano też decyzję w sprawie 2 listopada (poniedziałek).
O decyzjach rządu poinformował minister Adam Niedzielski. Z uwagi na to, że 1 listopada jest świętem zakorzenionym w naszej kulturze, cmentarze mają nie być zamykane.
Minister przedstawił też stanowisko rządu dotyczące propozycji, ażeby 2 listopada był dniem wolnym od pracy. Niestety nie będzie dodatkowe dnia wolnego.
– Wynika to z tego, że w naszej opinii zwiększyłoby to liczbę interakcji społecznych, którą są katalizatorem rozprzestrzeniania się wirusa. Takie rozwiązanie zachęciłoby do wyjazdów, do podróżowania. A […] realizujemy strategię „zostań w domu” o ile jest to oczywiście możliwe – powiedział minister Adam Niedzielski.
Tak więc w niedzielę 1 listopada będzie można odwiedzić groby bliskich, tak, jak w poniedziałek 2 listopada, jednak nie będzie to dzień wolny od pracy.
Moim zdaniem, przydał by się dzień wolny, ludzie za dużo pracuja, przez co praca jest na 1 miejscu, nie można się zrelaksować
Zaś moim zdaniem bardzo słuszna decyzja (chociaż jedna słuszna decyzja). Przynajmniej część ludzi, którzy mają na groby swoich bliskich daleko nie będzie się przemieszczać albo tyle przemieszczać i będzie mniej spotkań tak rodzinnych jak i ze znajomymi. Jeżeli już ktoś zdecyduje się na wyjazd, to spotkania z rodziną będą krótkie i i raczej na świeżym powietrzu, a nie przy suto zastawionym stole w zamkniętym pomieszczeniu.