Władze miasta podczas ostatniej sesji odrzuciły petycję mławskich proboszczów i zarządców cmentarzy dotyczącą wywozu śmieci. Chodziło o przyjęcie przez miasto kosztów wywozu odpadów z nekropoli. Co więcej, burmistrz zapowiadał podwyżki dla wszystkich mieszkańców.
Podczas ostatniej sesji rady miasta burmistrz tłumaczył skutki różnych decyzji dotyczących usuwania nieczystości.
Z dość długiego i wielowątkowego wystąpienia wynika, że za 10 miesięcy czekają nas podwyżki opłat za wywóz śmieci. Według gospodarza miasta, w przypadku powrotu do starej metody może to być kwota nawet 38 zł od osoby. Ponieważ Mława ma obecnie stawkę preferencyjną wynoszącą 846 zł za tonę, a w sąsiednich samorządach najniższa stawka jest ok. 100 zł wyższa a w skrajnych przypadkach niemal dwukrotnie wyższa (ok. 1500 zł/tona).
Obecnie miasto zamówiło usunięcie 12 tys. ton odpadów stałych tj. 1000 ton miesięcznie stałych, a faktycznie jest ich 1050-1100 miesięcznie. Więc trzeba będzie dopłacić. Dodatkowo ok. 1 tys. ton odbieranych jest z PSZOK to da na pewno podwyżkę 1,11 zł do ceny wody. Kolejna podwyżka o 1,11 zł byłaby gdyby na mieszkańców przerzucić koszty 1000 ton śmieci z cmentarzy.
- Cmentarze trzeba potraktować jak firmy. Proszę się zastanowić, bo co by było gdyby np. LG wystąpiło z podobnym wnioskiem – argumentował burmistrz swój sprzeciw wobec obciążania opłatą za śmieci z cmentarzy wszystkich mieszkańców miasta i dodawał. – Zależy mi na tym, żeby tu obecni na tej sali słyszeli, żeby słyszeli to mieszkańcy, rozumieli to mieszkańcy, o czym my mówimy.
Według jego słów miasto może być zmuszone do dołożenia z budżetu do usuwania nieczystości, a jednocześnie z powodu perturbacji gospodarczych spowodowanych m.in. przez pandemię koronawirusa miasto ma znacząco zmniejszone dochody z tytułu podatków PIT i CIT. To spowoduje, że od stycznia będą podwyżki stawek innych lokalnych danin i podatków. Konkrety poznamy na sesji, podczas której będzie ustalany budżet dla miasta na kolejny rok.
Burmistrz Kowalewski stwierdził, że teraz w mieście działa tysiące przydomowych spalarni (przydomowe piece), z których wyziewy trują mieszkańców. Jego propozycja to zastąpienie tego jedną spalarnią, która, dzięki odpowiednim instalacjom, ograniczy wyziewy, a jednocześnie stanie się jedynym realnym sposobem na niekontrolowane podwyżki opłat za wywóz śmieci (mogące wynieść nawet ponad 50 zł w przeliczeniu na osobę). Powołał się na przykład aglomeracji śląskiej, która przystępuje do takiej inwestycji.
W centrum Wiednia jest nowoczesna spalarnia. Mnie najbardziej denerwują śmieci w rowach, lasach itp. Jestem jak najbardziej za spalarnią.
Pan Burmistrz chyba naprawdę się zapomniał w swoich wywodach odnośnie podatków CIT i PIT
podstawowym problemem mniejszych wpływów z podatków jest fakt niskich płac wśród pracowników oraz brak rozwoju gospodarczego miasta od 15 lat. Monokultura przemysłowa oparta na firmie LG i firmom zależnym w 100 % od LG dyktuje poziom Płacowy i tym samym poziom wpływów z podatków do budżetu miasta.
Niestety ta cała sytuacja powoduje mafijne i przestępcze zmowy płacowe i dochodowe pracowników. Tym samy blokują rozwój rynku pracy, a tym samym tworzyć konkurencje wśród pracodawców w pozyskaniu pracowników.
Panie burmistrzu pan stał się symbolem i strażnikiem stagnacji w rozwoju gospodarczego Mławy oraz ojcem stanu rzeczy w mieście
Co za bezczelny człowiek wykorzystuje pandemie aby wprowadzić swoje pomysły. Niedługo nie będzie nas stać żeby mieszkać w Mławie.
Nowoczesne spalarnie to przyszłość , bo Polska inaczej sobie nie poradzi z nadprodukcją śmieci. Przykład Gdańsk , Poznań , Bydgoszcz , Rzeszów , Białystok itd. Tylko to są wielkie aglomeracje.Mława jest malutka i tutaj żadna firma nie zainwestuje np 300 milionów złotych, bo to sa takie pieniądze .Więc o czym my mówimy.Burmistrz chce dobrze , ale nikt mu nie wybuduje spalarni za taką kwot na prwincji.Z człym szacunkiem dla Was !
Zgadzam się z tobą ale mam tylko jedna sugestie, że taka spalarnia musi służyć głównie lokalnej społeczności a tu mam obawę że z racji tego że usługi komunalne ( wywóz śmieci i składowisko śmieci) s oddane w prywatne ręce to tu biznes będzie miał więcej do powiedzenia niż lokalny interes i zacznie się zwożenie śmieci z całej Warszawy i innych miast. Ten kto więcej zapłaci za spalenie śmieci będzie miał pierwszeństwo z korzystania z tej spalarni. A niewidem czy nas mieszkańców Mławy stać na takie wysokie koszty za utylizacje śmieci i na kolejne podwyżki.
Cmentarze są nasze a LG należy do koreańskiej firmy .A więc co to za porównanie.
Fajnie się robiło inwestycje zadłużając Mławe, teraz kiedy zadłużenie zrobiło się duże to przychodzą do głowy głupie pomysły typu wyłączanie świateł w nocy czy powiązanie wody ze śmieciami. Za pożyczone to każdy potrafi rządzić. Przykładowo budowa placu zabaw za milion to była przesada.
Spalarnia byłaby rozsądnym rozwiązaniem, śmieci produkuje się coraz więcej, miejsc na składowanie jest coraz mniej. Dodatkowo cały syf ze śmieci idzie do gleby podczas deszczów, także i tak i tak się zapewne truje, jednak nowoczesna spalarnia nie dość że mogłaby generować energię cieplną do domów to jeszcze mogłaby zredukować emisję syfu do atmosfery jeżeli ludzie co teraz palą kopciuchami mieliby ciepło ze spalarni.
Nowoczesna spalarnia? – nie w Polsce.
U nas zawsze ze wszystkim jadą po taniości. Zamiast porządnych materiałów stosują zamienniki, byle taniej i opłacalniej, a potem są efekty jak z kolektorem w Warszawie.
Dlaczego ta spalarnia w Mławie, a może tak w Trzcińcu na Wkrą ją wybudować.
Jeśli Mławe stać na wybudowanie spalarni bo są to olbrzymie pieniądze. To tym bardziej stać nas na własną firmę która by zajmowała się wywozem odpadów. Spalarnia pomimo wszystkich filtrów i tak będzie nas truła. Powinniśmy odchodzić od pieców które trują środowisko a nie budować jeden duży.
Znów problem z komentarzem?
@mławianka Zakładając z góry że na wszystkim będzie oszczędność to nigdy nic się u nas nie zrobi. Do wszystkiego jest takie same podejście że polaczek biedaczek to zrobi źle, wszędzie indziej różne rozwiązania działają. W takim razie czemu u nas miałoby nie wypalić?
@Mes Stać nie stać, dopóki zgłasza się jedna firma do przetargu na wywóz śmieci to będziemy bulić coraz więcej, bo na kolejny rok znów doliczą pare milionów a miasto nie ma żeby dokładać, więc płacą mieszkańcy. Szkoda że nie ma komu założyć firmy do wywozu, wtedy konkurencyjność sprawiłaby że ceny by spadły, bez tego to nawet odwoływanie się do papieża, królowej Anglii czy adrianka z pałacu nic nie da, ceny nie spadną.
Pragnę również podkreślić coś z poprzedniego komentarza, śmieci przybywa a miejsca do ich składowania ubywa. Wszyscy piszą że spalarnia jest zła, ale polecam poszukać informacji ile razy w roku zdarzają się pożary śmieci na wysypisku, ciekawy jestem jak wypada roczna emisja zanieczyszczeń z takich pożarów w stosunku do rocznej emisji ze spalarni, na wszystko trzeba popatrzeć szerzej spalarnia to nie dół to którego ktoś walnie oponę, podpali a potem będzie sypał śmieciami.
Porównanie cmentarza do LG – logika level hard.
Jaki zarządca Mławy takie porównanie. Nie wiem co trzeba mieć w głowie aby porównywać jednego z największych producentów sprzętu elektronicznego do cmentarza. Potwierdza to tylko że ten pan nie powinien być burmistrzem.
Tego pana to trzeba odwołać bo sobie nie radzi. Już są wysokie opłaty a on straszy jeszcze większymi.
Za 10 miesiecy to my pozegnamy burmistrza!! I co wtedy bedzie? Zlikwidowac kielbase wyborcza trujacą MKM i na smieci bedzie.
Czemu za 10 miesięcy akurat? Jestem neutralny po prostu się pytam.
Na takie instalacje spalarni powinna byś specustawa, np budować na terenach zdegradowanych przez żwirownie, kopalnie odkrywkowe itp gdzie jest małe zaludnienie i oddalone bardzo od takich miejsc , być może Śląsk taką spalarnie na takich terenach właśnie ma.