Minister zdrowia Łukasz Szumowski zapowiada kontrole w sklepach oraz wprowadzenie rejestracji wesel. To w związku z licznymi ostatnio zakażeniami koronawirusem.
Sprawdzać, czy klienci i sprzedawcy stosują się do obostrzeń, ma policja i sanepid.
– Zaczynamy w tym tygodniu kontrole w sklepach wykonywane przez policję i służby sanitarne – powiedział w poniedziałek (3 sierpnia) w Programie Pierwszym Polskiego Radia minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Służby sprawdzą stosowanie się do wymogów sanitarnych w dobie pandemii, także np. noszenie maseczek. Według ministra w kwestii zasłaniania nosa i ust nie ma wymówek, ponieważ doszło do sporego wzrostu zakażeń. Ma to być efektem rozluźnienia, niestosowania się do obostrzeń oraz występowania ognisk zakażeń w kopalniach i zakładach produkcyjnych.
- Tutaj nie ma naprawdę żadnych wymówek medycznych, bo gdy ktoś nie może maseczki nosić, to może nosić przyłbicę – zaleca minister.
Wesela pod kontrolą
Wystąpiły ogniska zakażeń na imprezach i weselach. Stąd zapowiedzi ministra o rejestracji wesel i kontrolowaniu tego typu imprez.
– Będzie można zrobić kontrolę, ile tych gości jest. […] W tej chwili dopuszczalne jest 150 osób i trzymajmy się tego, to nie może być 300-400 – oświadczył szef resortu zdrowia.
Może podpowiedzią dla organizatorów będzie film?
https://www.facebook.com/watch/?v=553310838648650
Takie imprezy to [WYMODEROWANO] oblatuje tylko
Mądry ten wirus bo zaraza na weselach,pogrzebach,gornikow ,duże fabryki.A w rządzie,na wiecach wyborczych,w mediach i sanepidzie go nie ma ciekawe to.
Spedy to są nad morzem i w górach,tam są tłumy ludzi.
Idiotów którzy w to wierzą,wesela to uroczystość rodzinna,nie żaden sped.A rząd wprowadzil reżim,nie ma żadnej demokracji.Testy fałszywie dodatnie,wogule przekręt na wirusa,brak dostępu do lekarza.
Pozabraniac należy w ogóle tego spędu. Siedzą i chleją wódę chuchają na siebie, w imię czego? Pozbycia w wątpliwej reputacji towarzystwie w oparach alkoholu przy dennej muzyce polskiej? A później szpital i dramat rodzinny. Idiotów pełno w tym kraju.
Bezsens to jest ta wypowiedź. Stwierdzić można, że autor postu jest osobą wciąż przebywającą w izolacji domowej, słuchającej bez przerwy TVP oraz wychodząca tylko i wyłącznie w niedzielę na msze święte – bo w obecności Boga wirus nie zaraża.
Dobrze byłoby czasem uruchomić funkcję „logiczne myślenie”, mało tego – zacząć z niej korzystać.
Takich ludzi polskiej władzy jest właśnie brak.