Do pożaru stodoły strażacy zostali wezwani w środku nocy z 20 na 21 lipca o godzinie 2:12. Według informującego płonęła drewniana stodoła na niezamieszkałej posesji w miejscowości Dąbek.
W momencie przybycia na miejsce pierwszych zastępów straży pożarnej budynek był całkowicie objęty pożarem. Stodoła spłonęła i zawaliła się. Strażacy dogasili pogorzelisko, a następnie je przeszukali, równocześnie dogaszając zarzewia ognia. Straty oszacowano na około 5000 zł.
Ogień gasiły zastępy straży pożarnej z Mławy, Wyszyn Kościelnych, Konopek, Stupska, Dąbrowy i Dąbku.
- R E K L A M A -
Ciekawe jak doszło do podpalenia… bo raczej wątpię ze tak samo z siebie