Program 500+ w niewielkim stopniu przyczynił się do wzrostu płac i również w niewielkim stopniu przyczynił się do rezygnacji z pracy – wynika z badania koniunktury NBP.
Ankietowane przedsiębiorstwa zostały zapytane o ocenę tego programu z perspektywy zmian wynagrodzeń oraz potencjalnych przypadków rezygnacji z pracy. Badanie pokazuje, że zdecydowana większość z nich nie odnotowała wpływu programu na swoją politykę wynagrodzeń. „Jedynie ok. 6 proc. przedsiębiorstw zadeklarowało związek zmian wynagrodzeń z wprowadzonymi świadczeniami. Prawie wyłącznie były to deklaracje o przyspieszeniu podwyżek płac” – napisano w badaniu.
Najwyższy odsetek takich firm był obserwowany w handlu detalicznym. „Zrozumiałe wydaje się, że program wywołał przyspieszenie podwyżek płac przede wszystkim w przedsiębiorstwach, których działalność skierowana jest przede wszystkim bezpośrednio do konsumentów, zarówno jeśli chodzi o firmy usługowe, jak i o przemysłowe.
Szybszy wzrost wynagrodzeń wskutek programu +Rodzina 500 plus+ nastąpił głównie w przedsiębiorstwach, w których nasilała się presja płacowa i w których wydajność nie nadążała za wzrostem wynagrodzeń. Na ogół były to firmy w słabszej sytuacji, o gorszych perspektywach rozwoju, o wysokiej niepewności” – napisano.
Konieczność przyspieszania podwyżek płac wynikała prawie wyłącznie z rezygnacji z pracy, będących skutkiem programu „Rodzina 500 plus”.
Nie zgadzam się. Widzę to u mnie w rodzinie. Dostają 500 plus i nie pracują. A za 15 – 20 lat kto takie osoby weżmie do pracy? I co wtedy? No wtedy znowu zasilek plus z opieki społecznej. I tak całe zycie na naszym garnuszku. Patologia.
Pamiętaj też o tym że przy rezygnacji z pracy też są raczej nie odprowadzane składki emerytalne. Przyszłe emerytury i tak będą do [wymoderowano] skoro odprowadzonych składek będzie mniej to full wypas normalnie.