Podawał się za amerykańskiego żołnierza i wyłudzał od kobiet, które kontaktowały się z nim poprzez internetowe portale randkowe, znaczne kwoty pieniędzy. Mężczyzna został zatrzymany na terenie Warszawy przez policjantów stołecznego wydziału do walki z cyberprzestępczością. Sprawca działał od co najmniej roku i w tym czasie zdołał oszukać co najmniej 6 zauroczonych kobiet. Obywatel Nigerii usłyszał zarzuty i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Policjanci wydziału do walki z cyberprzestępczością Komendy Stołecznej Policji na terenie Warszawy dokonali zatrzymania obywatela Nigerii, który za pośrednictwem internetowych portali randkowych oszukiwał kobiety, wyłudzając od nich znaczne kwoty. Przekonywał zauroczone kobiety do przekazywania przez nie środków m.in. w celu uiszczenia opłat celnych za wysłaną do Polski wartościową przesyłkę, w której znajdować się miały ukryte dolary oraz złoto znacznej wartości. W jednym z przypadków mężczyzna dopuścił się również szantażu, grożąc jednej z oszukanych kobiet ujawnieniem treści ich intymnej korespondencji w miejscu jej pracy, w przypadku nieotrzymania kolejnych środków. W kolejnym przypadku pokrzywdzona kobieta podała swój adres i otrzymała kartę bankomatową do konta w nigeryjskim banku, na którym znajdować się miały pieniądze w wysokości 600 tys. dolarów. Po wpłaceniu żądanej kwoty miała otrzymać pin do karty, jednak do tego nie doszło.
Działając w ten sposób, mężczyzna oszukał co najmniej sześć kobiet na kwotę 230 tysięcy złotych. W trakcie przeszukania mieszkania oraz pojazdu stołeczni policjanci zabezpieczyli gotówkę w obcej walucie, fałszywy paszport, którym posługiwał się zatrzymany mężczyzna do zakładania rachunków bankowych, na które pokrzywdzone kobiety dokonywały wpłat. Zabezpieczono również dokumentację bankową oraz nośniki danych. Wynikało z nich, że oszukanych kobiet mogło być znacznie więcej. Ponadto dzięki bezzwłocznie podjętym przez funkcjonariuszy stołecznego wydziału do walki z cyberprzestępczością czynności na rachunkach bankowych należących do zatrzymanego prokuratura zablokowała pieniądze.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Sprawa jest rozwojowa, niewykluczone są dalsze zatrzymania. Śledczy weryfikują zebrany materiał dowodowy, pod kątem ustalenia innych pokrzywdzonych kobiet.
To już kolejny sukces funkcjonariuszy stołecznego wydziały do walki z cyberprzestępczością Komendy Stołecznej Policji w zwalczaniu tego typu przestępczości. Powyższa sprawa to jedna z form tzw. oszustwa nigeryjskiego. Mundurowi przestrzegają przed łatwowiernością, w szczególności w stosunku do osób poznanych przez Internet.
Źródło: policja.pl
Podziwiam za głupotę,
o co chodzi,jedni dają na Owsiaka ,jedni na Rydzyka ,jedni na Nigeryjczyka ,jedna przez okno wyrzuca 90 tys.,jedni tracą na automatach , w totka grają ich kasa ich problem
Nawet mi nie żal tych kobiet (oprócz tej szantażowanej). Jaką sieczke trzeba mieć w głowie, żeby uwierzyć w paczkę ze złotem? Albo żeby płacić za podanie PIN-u do karty?