Dziś – 4 maja – Dzień Strażaka. Ze względu na epidemię obchodów nie będzie. Jednak tego dnia warto wspomnieć bohaterów tego święta z państwowej straży oraz OSP. Oprócz gaszenia pożarów strażacy mają również inne, ważne, czasem i niebezpieczne zajęcia. Mieszkańcy naszego terenu chwalą ich również za to, że podejmują się każdego zadania, nawet tego wydawałoby się mniejszej wagi.
Na przykład w sobotę 2 maja na ul. Wymyślin strażacy zdejmowali… kota z drzewa. Wdzięczni mieszkańcy postanowili podziękować za pomoc na za pośrednictwem portalu Nasza Mława.
Tak opisują sytuację.
- Kot przesiedział na szczycie bardzo wysokiej brzozy ponad 24 godziny. Trzęsący się, wchodzący coraz wyżej, bał się sam zeskoczyć. Ze względu na utrudniony dojazd do drzewa, strażak wspiął się sam po kota po drzewie. Kot uratowany. Dziękujemy – napisali wdzięczni mieszkańcy.
Może to nie był szczyt odwagi, strażacy nie walczyli przecież z żywiołem, ale mieszkańcy chwalą strażaków za ludzkie podejście do obowiązków i humor.
– Po sugestii rodziny, która wezwała strażaków, że przecież kot mógł z głodu zdechnąć na drzewie, odpowiedzieli – a widzieli Państwo kiedyś zdechłego kota na drzewie? – dodaje Czytelniczka.
Nadesłała nam też zdjęcia z akcji.
Fajnie być strażakiem pracują tylko 9 dni w miesiącu szybka i duża emeryturka lajcik .
Tak przy okazji przypomnę , iż dziś jest też Dzień Hutnika. Wprawdzie jak mniemam hutników w okolicy Mławy na pewno wcale lub niewielu. Do tych ” niewielu ” ja się zaliczam choć jestem na emeryturze , którą spędzam ( przynajmniej w okresie wiosenno-letnim ) na Mazowszu Północnym. Jeżeli gdzieś tutaj są jednak hutnicy to ich pozdrawiam i strażaków także.