Przed weekendem majowym ruch w naszym mieście osiągał niespotykaną ostatnio skalę. Również w sklepach. Czytelniczka alarmuje o nieprawidłowościach w jednym z marketów.
- R E K L A M A -
Nikt nie zachowywał odległości.
- Dziś (30 kwietnia) w … (nazwa sklepu) zostały złamane wszelkie zasady bezpieczeństwa. Kolejka ciągnęła się przez cały sklep, nikt z kupujących nie zachowywał bezpiecznej odległości 2 metrów – ostrzega Czytelniczka.
Na dowód przesyła zdjęcia.
Jak się dowiedzieliśmy, taka sytuacja występowała też w innych punktach handlowych w Mławie. A to pomimo przypomnień ze strony personelu.
Odległość 2 metry pomimo maseczek
Przypominamy, że pomimo odmrażania gospodarki oraz wymogu noszenia maseczek (które nie zapewnią nam bezpieczeństwa) nadal zalecane jest zachowanie odległości 2 metrów pomiędzy poszczególnymi osobami w miejscach publicznych. To wszystko dla naszego bezpieczeństwa.
- R E K L A M A -
Święta racja, w końcu zaczynam wierzyć że ludzi z otwartymi oczami jest więcej. Brawo za wypowiedź
W INDII kijami by towarzystwo rozegnano.
A potem płacz i lament . Ciechamów to duża wieś.
Idąc twoim tokiem myślenia, Mława to mała zahukana wiocha
A W CIECHANOWIE PŚL KONCERTY ORGANIZUJE.TO JEST CYRK.30 TYS DLA KAŻDEGO ORGANIZATORA KARY I PO TEMACIE.CHCIELIŚTA (WYMODEROWANO) TO MATA.
No tak ty masz codziennie rozrywkę w oborze i tobie to wystarczy, ale nie wszystkim to wystarczy.
Nie sądź innych po samym sobie, bo inni mają inne spojrzenie na świat, tzn. trochę szersze.
Administracja to ma swoją prywatną toaletę ,i jeszcze mu sprzątają.Kanada.Tak to można do śmierci pracować.
Na dworcu kolejowym w toalecie brak deski klozetowej.Zarazki fruwają po całym przybytku.Co na to administracja dworca ?.
Najgorszą rzeczą jako obnażyła ta epidemia to jest to że w Mławie żyją sami donosiciele. Robią zdjęcia wysyłają do Policji. Chcecie żeby znowu zmniejszyli ilość osób w sklepie. Będziecie stali godzine w kolejkach przed sklepem to będziecie zadowoleni. Na zdjęciu nie widze nic złego. A jak widzicie zę ktoś nie zachowuje od ciebie odległości to możesz zwrócic uwage takiej osobie a nie zaraz donosić. Znaleźli sobie zajecie donoszenie.
Widziałem jak to wygląda. I to nie tylko przed pierwszym mają. Duży sklep, wpuszczają wszystkich a otwarta jedna albo dwie kasy. Ludzie nie zachowują odległości i i noszą maseczki pod bridą.Co za syf.
Ludzie otwórzcie oczy!!! Noszenie maseczek jest groźniejsze niż ich nienoszenie. Zobaczycie jak ruszy wkrótce choroba zapalenia płuc…. Najbardziej współczuję paniom na kasach po 8 godzin maseczki ktoś powinien się tym zająć. Przestańcie oglądać telewizję która zrobiła ludziom wodę z mózgu. Myślcie!!!!! Sprawdźcie statystyki choroby korona wirus. Wysilcie się trochę, i dajcie żyć tym którzy myślą i nie zamierzają się poddać nieracjonalnym i chorym przepisom. Niedługo ludzie wyjdą na ulice.
Maseczki powinny być wyłącznie w sklepach , transporcie publicznym czy urzędach tak jak zrobiły to Niemcy. Powinno zostać zmienione hasło zostań w domu na zachowaj odległość od innych. Spacery na powietrzu zwiekszają odporność nas wszystkich i nigdy nie powinny być ograniczane. Maseczki faktycznie jest to potwierdzone przez wielu specialistów mogą doprowadzić do grzybicy płuc.
Ludzie uspokójcie się na tym zdjęciu nie widze nic złego. Nie da się cały czas utrzymać odległości 2 metrów. Na początku kolejki widzę rodzine blisko siebie. Może nie wszyscy są od siebie 2 metry ale starają sie zachować odległość widze to bedąc w sklepach. Pamietam czas przed epidemio gdzie jeden klient przy drugim byli w bardzo bliskiej odległośći. Ciekawy jestem czy obok osoby która robiła zdjęcie nie było nikogo w odległości mniejszej niz 2 metry, sądze że nie. Każdy musi iść na zakupy, każdy ma w rodzinie kogoś kto pracuje a w pracy żadne odległości nie są zachowywane wiec każdy z nas jest z ryzykiem zachorowania nawet jakby nie wychodził z domu. Osoby starsze zamawiją sobie obiady do domu taki dostawca odwiedzi dziennie mnóstwo domów. W sklepach nie da się zawsze zachować takiej odległości od siebie dlatego są maseczki. Jeśli ktoś zsuwa tako maseczke na nos powinien ze sklepu zostać wyproszony przez ochrone.
Sobota, ok godz.8. Tesco.
Nie ma Pani wpuszczającej do sklepu.
Nie ma nigdzie rękawiczek.
Butelka z płynem do dezynfekcji stoi pusta.
Lidl.
Jest płyn ale nigdzie nie ma rękawiczek.
Ludzie przebierają pieczywo bez rękawiczek.
Czwartek. Sklep chiński obok rossmana.
Płacę za zakupy i proszę o paragon.
Właściciel:” Dzisiaj nie ma”.
Ludzie chyba chodzą do sklepów żeby robić zdjęcia i szpiegować innych.Szok,kazdy niech się zajmie sobą,i dba o siebie,wylaczyc tv bo tam jest tylko nakręcanie paniki.Maseczki i rękawiczki nie chronią przed niczym,wrecz przeciwnie szkodzą.A ręce myje się zawsze,nie tylko teraz jak ogłosili wirusa
W piątek w carfuor Ukraińcy normalnie na plecach za mną stali. Zero odległości. Ja krok do przodu, oni dwa kroki do mnie. Normalnie masakra jak oni się zachowują
Mlawiak co Ty masz do Ukraincow.Polaczkunzobacz co robia polacy.Jaks ie zachowuja.Promocja rzecz swieta.
napisał przecież że mu wchodzili na plecy i nie napisał ukropów pogardliwie za to polaczku użyłeś już słowa pogardliwego . Co wy się wszyscy doszukujcie drugiego dna cebulak to cebulak i tyle .
Ja osobiście nie mam nic do obywateli z Ukrainy. Ale chodzą po mieście w grupach 4 osobowych lub większych potem donosiciele z Mławy donoszą Policji. I nastepnie są wprowadzane obostrzenia że nie możemy wychodzić z domu. Gdzie spacer na powietrzu bardzo pozytywnie wpływa na naszą odporność. Podejrzewam że każdy widzi tako grupke obywateli ukrainy którzy idą blisko siebie. Uwarzam że powinni być instruowani żeby nie chodzić w tak dużych grupach. Nie twierdze że to spowoduje zachorowanie kogoś ale potem po przesłaniu takich zdjeć cierpimy wszyscy przez chore obostrzenia. Przecież można zachować to odległość to nie jest jakiś duży problem
Jeżeli mieszkają razem w pokoju 4-osobowym czy 9-osobowym na 20 m@, to cóż w tym złego jeśli razem chodzą?
Ludzie opanujcie się, bo przesadzacie.
Ben, wszystko źle pojmujesz, to nie przez nich są obostrzenia. Nie bądź śmieszny.
Jeśli masz żonę, dzieci, to czy w domu zachowujecie odległość między sobą? w mieście też?
Ludzie wyluzujcie, bo zwariujecie.
Ddd żle zrozumiałeś nie twierdze w swoim komentarzu że to przez ukraińców są obostrzenia tylko przez ludzi którzy donoszą że poruszają się w większych grupkach, zdarzają sie również Polacy chodzący w grupach ale zazwyczaj są to 2 osoby.Po takich donosach zamknieto lasy, parki, zakazano spacerów. Nie można było iść do rodziny na grób w świeta. Mąż z żoną musi iść od siebie 2 metry ( chore). Nasz rząd dopiero po czasie zauwarza że to były nie mądre decyzje. Od 4 maja rodzina będzie mogła iśc blisko siebie. Nawet donosiła jedna z pogodynek tvn udostepniając zdjecia na facebooku . Moje komentarze nie miały na celu obrażać obywateli ukrainy ale jeśli niektórzy Polacy są przewrażliwieni i słuchają tego zastraszania w telewizji to nie dawajmy im możliwości robienia zdjęć i zachowajmy to odległość bo to nic trudnego.
Ben, zrobiono to niekoniecznie dlatego, że były donosy.
Rząd chciał pokazać jak dużo robi, bo nie robił nic!
Zamknięcie lasów i parków to był wielki błąd, dlatego się z niego szybko wycofano.
Teraz luzują, bo przecież w maju muszą się odbyć wybory, bo jak się nie odbędą to ten domek z kart runie i rząd PIS pójdzie siedzieć.
Donosiciele i konfidenci są wszędzie, nie tylko w Polsce.
Ile osób je3st w Mławie zakażonych?
Najlepiej robić z igły widły jak ktoś [WYMODEROWANO]
Nie wchodzić do sklepu gdzie są tłumy.
Zaopatrywać się w potrzebne artykuły w małych sklepikach osiedlowych.
Na zdjęciach:
– osoby na drugim planie czyli na początku kolejki – być może rodzina, kto to wie…
– osoby na pierwszym planie w kolejce stoją w moim zdaniem w prawidłowej odległości od siebie..
[WYMODEROWANO]
Niektóre markety ograniczają ilość dostępnych wózków: jest ich tylko tyle, ile osób może wejść na raz do sklepu, a bez wózka nie wpuszczają. W tych placówkach jest porządek. Te, które postawiły na rozsądek i zdyscyplinowanie klientów, niestety zawiodły się.
Tak, a ja nie wezmę brudnego wózka – nie ma głupich.
Takie były nawet zalecenia rządu, żeby w sklepach nie korzystać z wózków i koszyków, a pakować towar do własnej torby i się do takowych zaleceń stosuję.
Skąd mam wiedzieć czy osoba korzystająca przede mną z wózka nie kichała na niego zarazkami koronawirusa???
Do sklepu wchodzę bez wózka mimo, że mi zwracają uwagę. Chcą mieć porządek i nie chcą mieć nadmiarowych klientów niech liczą – psi obowiązek!
Do tego ludzie w sklepach nie noszą rękawiczek i nie dezynfekują rąk przed wejściem. [WYMODEROWANO] Ukraińców czerwonych jak buraki od alkoholu (wyczuwalna woń niosąca się po całym sklepie) mają maseczki ale nie zasłaniają dróg oddechowych (zsunięte na brodę). W sklepie TŁUM ludzi włażących jedni na drugich… Sytuacja akurat miała miejsce w środę w godzinach wieczornych w jednym z marketów z owadem w nazwie…
[WYMODEROWANO] A rękawiczek nikt nie będzie kupował po stówie albo więcej za paczkę co są warte 20 zł. A dezynfekcję niech sobie każdy sam dla siebie przeprowadza przed dotknięciem wózka i po odstawieniu. A ty zamiast iść robić zakupy szybko i wychodzić to spacerujesz i obserwacje prowadzisz i z ucha strzelasz czego kto nie robi. Wstyd.
To samo działo się w otwartym w zeszłym roku sklepie z artykułami budowlanymi, ogrodniczymi i wyposażenia wnętrz na wólce. Kolejka na dobre 40 metrów zawijała między półki. Zarówno pracownicy jak i klienci w maskach często opuszczonych na szyję albo odkrywających nos. Nie dziwię się, było gorąco i duszno. To nie wina sklepu, wina bezmyślnych muawiańskich paniczów co sobie zakupy postanowili porobić i myślą że skoro poluzowano ograniczenia to już można pędem stadem na markety. W takich warunkach wymieszania i sapania jedni na drugich w ciasnych kolejkach, wystarczy żeby ktoś jeden z Warszawy zwiozl zarazę i będziemy tez we muawie chorować i padać jak muchy.
To nie nawet problem samej Mławy ale chyba ludzkiej natury jako takiej. Jak Nie ma zakazu to siup i robimy wiochę. Tak jak było z zamknięciem lasu . W Mławie np. takie obostrzenie może i nie było potrzebne bo i tak ruch był stosunkowo mały ale w takiej już Stolicy było by różnie dlatego było wszędzie. fakt faktem chamów i Januszy nie brakuje plus jesCze Ukropki ,akuratONi może tak mają. Ludzie od tak nagle się nie zmienią . W jakim kraju chyba jest tak że jak coś nie jest przestrzegane to zamykają biznes i finito. Niestety Ci bardziej myślący muszą ogarniać tych mniej zawsze tak było i jak już będzie wszystko po… wtedy okaże się kto miały rację. Na razie jest wszędzie strefa zero i trzeba działać jak na wojnie. Czyli nie grymasić .słuchać służb. To nie jest aż takie trudne. Pozdrawiam czytelników Naszej Mławy i okolic.
Ja byłem dziś na zakupach i zauwarzyłem że największy problem robią osoby starsze. Kłóco się jeden drugiego wyzywa. Niestety zrezygnowałem z niektórych zakupów bo nie mogłem na to patrzec. Osoby doświadczone życiowo a nie potrafią się kulturalnie zachowywać wśród ludzi. Zresztą to nic nowego tak się starsi przed epidemią zachowywali w przychodniach lekarskich.