31-latek jest podejrzany o wyłudzenie i przywłaszczenie ponad 100 tys. złotych od kobiet poznanych za pośrednictwem portali randkowych. Został zatrzymany przez kryminalnych z Bielan.
Śledczy znają mechanizm oszustwa. Mężczyzna sporo ma na sumieniu. Najpierw zdobywał zaufanie kobiet, a następnie znikał z pożyczoną gotówką. To nie jedyne przewinienia 31-latka.
– Zatrzymany, który był poszukiwany listem gończym za oszustwa popełnione w przeszłości, prosto z policyjnej celi trafił na dwa lata do zakładu karnego. Podejrzany, działając w warunkach recydywy, może zostać skazany na karę nawet 12 lat pozbawienia wolności. Bielańscy policjanci ustalili, że 31-latek swoje ofiary wyszukiwał na portalach randkowych. Kiedy już udało mu się zdobyć ich zaufanie, prosił o spore pożyczki finansowe. Pieniądze miały zostać przeznaczone na założenie własnej firmy lub leczenie członka rodziny. W ten sposób mężczyzna od kobiet wyłudził ponad 100 tys. złotych – informuje policja.
Funkcjonariusze wydziału kryminalnego wpadli na trop mężczyzny, do jego zatrzymania doszło na początku ostatniego tygodnia stycznia. Śledczy przedstawili zatrzymanemu zarzuty przywłaszczenia mienia oraz doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w warunkach recydywy, za co grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KSP, policja.pl