W poprzedniej edycji nocnego turnieju piłkarzom Jokera zabrakło do zdobycia głównego trofeum niewiele. Dokładnie jednego punktu, bo taki dystans dzielił od zwycięzców, zespołu FC Kępa. Po dwunastu miesiącach czas na rewanż. Do rywalizacji przystąpiło osiem drużyn.
Zwycięzcy nie zdecydowali się na występ. Za to na starcie stanęli nieobecni z ubiegłorocznej odsłony imprezy, Oldboye Mława oraz Oldboye II. Dla najlepszej drużyny niedawno zakończonej Dan-Bud Amatorskiej Ligi Orlika przygoda z zawodami nie trwała zbyt długo. Trzy przegrane przyniosły przedwczesne pożegnanie z imprezą.
„Dwójka” walczyła za to dalej – zameldowała się nawet w finale. Po drugiej stronie stanął Joker. Wicemistrz z poprzedniego roku przeszedł eliminacje jak burza. Komplet zwycięstw (m.in. nad Marco i Body Club-em) otworzył drzwi do półfinału. W nim okazał się lepszy od Fantazji.
Starcie dwóch najlepszych uczestników przyniosło dużo emocji, ale w regulaminowym czasie nie padł ani jeden gol. Arbiter zarządził konkurs rzutów karnych. Joker wykorzystał pięć prób, Oldboye II tylko cztery. Natomiast na trzecim miejscu finiszowała Fantazja. Pokonała 3:1 przeciwników z zespołu Przewieziemy24.
Królem strzelców został Paweł Pszczółkowski (Fantazja). Najlepszym piłkarzem turnieju uznano Jakuba Rogowskiego (Oldboy II), a statuetka dla bramkarza numer jeden trafiła w ręce Tadeusza Oleszkiewicza (Joker).
