W środku nocy z 12 na 13 września doszło o pożaru lokomotywy, która ciągnęła 30 cystern pełnych oleju opałowego. Sytuacja była na tyle poważna że trzeba było zatrzymać ruch na obu torach trasy kolejowej Warszawa- Gdańsk.
Gdy pociąg był na wysokości Chruszczewa pod Ciechanowem maszynista zauważył pożar. Zatrzymał skład i próbował samodzielnie ugasić płomienie, ale źródło ognia znajdowało się w trudno dostępnym miejscu i jego starania zakończyły się niepowodzeniem. Dopiero przybyłym na miejsce strażakom z PSP Ciechanów udało się gaśnicą zdusić ogień. W wyniku pożaru lokomotywa nie była zdolna do dalszej jazdy, odholował ją specjalny pociąg naprawczy. Po zastąpieniu uszkodzonej jednostki nową pociąg mógł odjechać a ruch na torowisku przywrócono. Cała akcja trwałą półtorej godziny.
z
Gdyby nie rozsądny i uważny maszynista cały skład wyleciałby w powietrze.
Brawo dla maszynisty!!! 🙂