Komisja, która zebrała się w celu odbioru technicznego ronda przy policji oraz ul. Lelewela w Mławie dokonała wizji lokalnej. Niestety nie mogła dokonać wszelkich formalności związanych z odbiorem.
Powód był zaskakujący, aczkolwiek zrozumiały, jeden z reprezentantów wykonawcy, który musiał podpisywać dokumenty niespodziewanie, trafił do szpitala. Przez to dziś nie mógł uczestniczyć w dopełnianiu formalności.
– Sytuacji tej nie można było przewidzieć. Dlatego w dniu jutrzejszym zostaną wdrożone odpowiednie procedury, by formalnościom stało się za dość. Dopiero po ich całkowitym dopełnieniu będzie możliwe oddanie do ruchu ronda i ul. Lelewela. Potrwa to jeszcze przynajmniej dwa dni – informuje Leszek Ślubowski dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Mławie.
Fajna ta droga, taka nie za szeroka… Powiedziałbym, że taka pryma sort.
Za ten znak należałoby zgłosić do programu absurdy drogowe:)polska to piękny kraj:)
witam
i ten znak stojący na środku chodnika – bomba zdjęcie nr 10, a nie można go było zamontować na ścianie budynku policji?
pozdrawiam