Zgodnie zapowiedziami starosty Jerzego Rakowskiego, postęp prac na tej inwestycji był tak szybki, że dawał szansę na otwarcie ronda i ul. Lelewela jeszcze w wakacje. Niestety tak się nie stanie.
O sytuację na tej budowie zapytaliśmy Leszka Ślubowskiego dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w Mławie.
– Prace spowolniły z powodu oczekiwania na przyłączenie licznika energetycznego. Wykonawca, a także i my liczyliśmy, że potrwa to 2-3 dni od złożenia podania o przyłączenie, które można było złożyć dopiero po wykonaniu odpowiedniego zakresu prac. Gdy ten okres minął i sam interweniowałem w zakładzie energetycznym dowiedziałem się, że na podłączenie licznika jest czas 21 dni. Okres ten upływa 30 sierpnia, więc pewnie dopiero wtedy licznik zostanie podłączony. Wówczas ruszy kolejny etap prac trwający kilka dni – informuje dyrektor Ślubowski.
Wykonawca tego okresu oczekiwania nie zmarnował, prace cały czas trwają np. zamontowano oznakowanie pionowe, na dziś zaplanowano malowanie oznakowań poziomych. Na konkretne pytanie, kiedy przejedziemy rondem i ul. Lelewela dyrektor Ślubowski po perypetiach z podłączeniem licznika unika konkretnej odpowiedzi.
– Przed terminem. Dokładnej daty nie podejmuje się podać, ale zapewniam, że jak tylko wpłynie wniosek od wykonawcy o wyznaczenie daty odbioru, niezwłocznie go rozpatrzę i wyznaczę najbliższy możliwy do zorganizowania komisyjnego odbioru dzień – zapewnia.
W Polsce to państwo samo sobie utrudnia życie w Anglii to by to w 1 dzień wszystko połączyli i oddali a tu to 100lat za murzynami
Bo lepiej zapłacić kilka razy zamiast raz co nie?
Energetyki to państwo w państwie, przykład? W szydlowie stoi kilka nowych lamp, postawione około roku temu, do dziś nie świecą. Biurokracja toczy nasz kraj jak rak.
Otwarcie drogi po wyborach, a najlepsze jest to że Mława słyneła z szerokich ulic a teraz wąske kichy będę większe korki jak wcześniej aleluja.
Bo lepiej zapłacić kilka razy zamiast raz co nie? 😉
Trzeba pochwalić inwestycję, wykonawstwo i projektanta, chociaż wszystko zweryfikuje praktyka i bieżąca eksploatacja. WSTYD, jednak dla Starostwa, że przy okazji tej inwestycji nie doprowadzili do uporządkowania terenów parkingów przed Bursą i byłą restauracją „Nowoczesna”. Proponuję w momencie odbioru zdjęcie NOTABLI Starostwa na tym tle. Będzie szokujące !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mławianie: nigdy im nie dogodzisz, za to CHĘTNIE KRYTYKUJĄ.
Niestety znając życie to zarząd dróg ma sprzedawcę energii wyłonionego w przetargu, który realizuje sprawę w odpowiednim terminie i pewnie nie jest to energia he he . Na marginesie mieszkam w pobliżu skrzynki energetycznej która czeka na zakończenie budowy drogi od około roku. Ponownie zarząd dróg nie potrafi odpowiednio zorganizować nawet podpisania umowy na sprzedaż energii he he. Patrząc z drugiej strony jako elektryk pracujący w branży od 20 lat, [WYMODEROWANO] określenie „przyłączenie licznika” bardzo mnie rozweseliło [WYMODEROWANO]
Odbiór komisyjny.. Ah jak to dumnie brzmi 🙂 Tylko gdzieś Pan był jak odbierano inne drogi??? a raczej gdzie komisja (o ile wogóle takowa była) miała oczy i rozum by odbierać buble? A nie przepraszam.. wybory. To ważna sprawa i diametralnie zmienia postać rzeczy.
Panie Leszku jak mam do pana pytanie czemu służby zajmujace się obcinaniem trawy na tej ulicy zostawiaja male dzielki przy posesjach i ich nie obcinaja a przecież one należa do miasta ?bardzo brzydko to wygląda a może poprostu trzeba zrobić zdjęcia i zgłosić do do urzędu miasta
Energa – państwo w państwie, porażka
a co tam, niech ludzie – mieszkańcy czekają, mają czas, szanuja pracę, tak jak w innych urzędach.
jakby każdy urzędnik poprowadził chociaż przez pół roku własna firmę, to by zmienił swoje podejście do swojej pracy i do petenta
miłego dnia