Tak uważa jeden z naszych czytelników, który napisał, że urządzenia na placu zabaw w Parku Miejskim w Mławie zagrażają zdrowiu bawiących się tam.
– W zeszłym roku urząd miasta chciał wyremontować stary plac zabaw w parku, do przetargu nie doszło, wybudowano nowy, kosztowny park zabaw, a na starym zapomnianym już przez miasto są instalacje zagrażające zdrowiu, jak to mówią, powyżej 5 dni – zwrócił się do redakcji portalu „Nasza Mława”.
Zapytaliśmy w ratuszu, czy w najbliższym czasie planowany jest remont. Rzecznik prasowa Magdalena Grzywacz odpowiedziała, że stary plac zabaw w parku miejskim nie został w żaden sposób „zapomniany”. Wydział Środowiska Urzędu Miasta Mława wraz z firmą Agrosan, która na zlecenie miasta zajmuje się pielęgnacją zieleni w Mławie, dbają o niego nie mniej, niż o pozostałe urządzenia komunalne istniejące na terenie miasta. A dzieci niezmiennie chętnie z niego nadal korzystają.
– W maju bieżącego roku przeprowadzona została kontrola stanu technicznego na placach zabaw, w tym także na omawianym. Podczas kontroli nie stwierdzono „instalacji zagrażających zdrowiu”. Zachęcamy dzieci do korzystania z wszystkich miejskich placów zabaw na terenie Mławy – zaprasza rzeczniczka.
Lata 90 tak super były ale za dużo makabryczne, oczywiście na lunaparku, szycie tyłka, urwany paluch, a czy dziś parę szwów komuś zrobi radość, to proszę zapraszam
Bo dziecko na placu trzeba pilnować a nie plotkować lub w telefonie siedzieć!!!
Dzieci ze szkła są chyba w dzisiejszych czasach…
pamiętne karuzele i bujaczki z litego metalu. Zabawa w dobitkę . retrospektywnie patrząc i zarazem patrząc w przyszłość nie wiem co jest gorsze przeszłość i przyszłość. Lata 90 miały swój klimat.