Rodzice także murem za wieloletnią dyrektor ośrodka szkolno-wychowawczego [AKTUALIZACJA]

Pisaliśmy już, że po decyzji komisji konkursowej Starostw lipca a Powiatowego w Mławie dotyczącej wyboru na stanowisko tutejszego Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego Marii Magdaleny Kozakiewicz nauczyciele placówki wystosowali protest. W sprawę włączył się rodzice i ZNP.

Rodzice poinformowali nas o swoich obawach w tym zakresie.

– Jesteśmy zaniepokojeni wynikiem konkursu na dyrektora szkoły. Wygrała osoba, która nie ma doświadczenia w prowadzeniu tego typu placówek. Nie jesteśmy przeciwni w sensie personalnym nowej pani dyrektor. Jednak wobec braku jej doświadczenia, niepokoją nas dalsze losy placówki, a przede wszystkim przyszłość naszych dzieci. Chcemy, aby nasze pociechy rozwijały się w przyjaznej szkole. Wobec tego wszystkiego jesteśmy gotowi do protestu – powiedzieli portalowi „Nasza Mława” rodzice dzieci uczęszczających do szkoły.

Zapytaliśmy, co w tej sprawie może i zamierza zrobić starostwo. Jego szef Jerzy Rakowski powiedział nam, że może podjąć jedynie kroki ustalone prawem, czyli po wyborze przez komisję konkursową kandydata, który przeszedł całą procedurę, zarząd nie ma wyjścia jak tylko powołać taką osobę na stanowisko.

– Aczkolwiek już były toczone rozmowy z rodzicami. Jeżeli będzie taka potrzeba i chęć dalszych rozmów, to zarząd przed ostateczną decyzją znów się spotka z nimi. Chciałbym, żeby nie decydowały emocje, a rzeczowa dyskusja, żeby wypracować najlepsze rozwiązanie – podkreślał.

Jak zaznaczył, kandydatkę w tajnym głosowaniu wybrała większość 15-osobowej komisji.

Przypomnijmy, w zeszłym tygodniu komisja konkursowa wybrała na stanowisko dyrektora SOSW Marię Magdalenę Kozakiewcz, polonistkę ze szkoły podstawowej w Sarnowie (pow. żuromiński). Wystarczającej liczby głosów nie otrzymała natomiast wieloletnia dyrektor (od roku zastępca dyrektora, gdyż ze stanowiska została odwołana przez poprzedni zarząd powiatu) placówki Katarzyna Drozdowska.

W dniu dzisiejszym dowiedzieliśmy się, że w sprawę włączył się również ZNP. 9 lipca około godziny 11.30 do starostwa wpłynął wniosek o unieważnienie konkursu.