Zdarzały się już awarie podczas wyjazdu do pacjentów. Samochody volkswagen crafter i renault master przejechały ponad pół miliona kilometrów każdy.
Obecne są coraz wyższe koszty naprawy tych pojazdów. Ponadto samochody przestają już spełniać niezbędne wymagania techniczne, by mogły jeździć jako karetki.
Obecnie dyrektor szpitala Waldemar Rybak wystąpił do Wojewody Mazowieckiego i Ministra Zdrowia o pozyskanie dla mławskiego szpitala takiej karetki. O wsparcie w tej sprawie zwracał się 7 maja osobiście do posłanek, podczas ich pobytu w mławskim starostwie.
– To jest ważna sprawa. Jeden samochód przejechał ponad 500 tys km drugi ponad 560 tys km. Zdarzało się już, że trzeba było wysyłać drugą karetkę bo pierwsza miała awarię – argumentował dyrektor szpitala.
Poparła go szefowa wydziału zdrowia ze starostwa.
– Ani starostwo ani szpital nie są w stanie zakupić z posiadanych przez siebie funduszy nowych karetek spełniających wymagania. Mamy nadzieję że pisma wysłane przez Dyrektora odniosą skutek i uda się pozyskać dla szpitala karetkę. Na razie za wcześnie mówić czy się uda i kiedy ewentualnie nowa spełniająca wszelkie wymagania karetka zacznie jeździć w naszym Powiecie – stwierdza Katarzyna Miłobędzka zastępca Dyrektora Wydziału Edukacji i Zdrowia.
Co jak co ale na służbie zdrowia żaden kraj nie powinien oszczędzać. U nas jest tragedia. Sale, łóżka i cała reszta nie wyglada zachęcająco dla pacjenta. Paranoja są tez posiłki, które wyglądają jak papka dla świń i porównać je np. z posiłkami dla więźniów, nieba a ziemia. Smutne jest to, ze dla szpitali całe życie brakuje pieniędzy i nikt z tym nic nie robi.
Gdyby potrzebne było Volvo dla (byłego) Pana Starosty, pieniądze by się znalazły…
Uwierz mi, dla obecnego również. Tylko może obecny nie będzie tak bezczelny? Hmm…
Nie ma pieniędzy na takie rzeczy. Park w szpitalu od 15lat wygląda jak po wybuchu bomby atomowej weź panie redaktorze w następnym felietonie byś pokazał ten park naszego szpitala te alejki równe chodniki lawki z polamanymi deskami ogrodzenie szpitala takie nowoczesne wszytko takie eleganckie widać że w Unii jesteśmy 15lat brawo unia.
Zgadzam się, z przodu puder, róż, z tyłu próchno już i to od dziesięcioleci. Teren jest naprawdę piękny, ale całkowicie zdziczały. Ogrodzenie wygląda jak ogrodzenie opuszczonej od wielu lat, starej chałupy na pustkowiu.