Z okazji 100-lecia polskiej niepodległości w ubiegłym roku samorząd Mławy rozdał 500 flag. Ich nowi właściciele zadeklarowali, że będą wywieszać biało-czerwone sztandary i przyozdabiać swoje domy oraz posesje z okazji wszystkich świąt państwowych.
– Niektórzy mławianie w listopadzie 2018 r. od okienka kancelarii Urzędu Miasta Mława odeszli zawiedzeni. Pół tysiąca flag rozeszło się w szybkim tempie, nie starczyło ich dla wszystkich chętnych – przypomina ratusz.
W tym roku burmistrz Sławomir Kowalewski zaproponował kontynuowanie akcji i rozdanie kolejnych biało-czerwonych symboli przed Świętem Flagi – 2 maja, a później w listopadzie (przed Świętem Niepodległości). Podobnie jak w ubiegłym roku obdarowani mieszkańcy Mławy będą proszeni o podpisanie deklaracji wywieszania flag w czasie świąt państwowych.
Rozdawanie rozpocznie się w czwartek, 25 kwietnia. Ratusz zaprasza!
To tym bardziej gorzej świadczy o nich mławianko.
Tzn. tak, rozumiem kancelarię. Oni chcą po prostu zarobić. Nie rozumiem za to naszego Pięknisia. Wie, że to nie ma sensu to wynajmuje jedną z najdroższych kancelarii, która i tak w tej sprawie nie gwarantuje sukcesu. Nie chce się pogodzić z porażką, bo wie jaka to jest strata dla budżetu miasta, a przecież nie tak dawno zaciągnął kolejne zobowiązania w postaci emisji obligacji.
Biada nam mieszkańcy.
Burmistrz chce tylko naszego dobra, a my mamy go już tak niewiele.
Ja bym wolał, żeby na mnie czekały te pieniążki, które JE [WYMODEROWANO] od nas za wodę i ścieki. Sąd stanął w obronie mławian. W ogóle wy tego nie widzicie? [WYMODEROWANO] nas a potem jeszcze zatrudnił kancelarię prawną (z naszych pieniędzy), żeby ta doprowadziła do kasacji wyroku NSA. Na szczęście tak się nie stało.
Masz bardzo mizerne oczekiwania. Ja wolę flagę niż 10-12 zł. Nie tylko ze względów ekonomicznych ale i symbolicznych. Ale skoro oczekujesz dychy na utrzymanie to spoko.
Mizerne? To jeszcze byś się zdziwił jakie to są pieniądze w skali roku. Niech to będzie nawet 20 zł miesięcznie to w skali roku masz 240 zł. Spoko dla ciebie to mizerne pieniądze, ale ja wolałbym je osobiście nawet wyrzucić w błoto niż dać do zarządzania JE Złotoustemu. Ale wiem też jak to działa, jeżeli będzie musiał je oddać to ściągnie je z powrotem w innych podatkach lub podwyższy jakieś podatki. Ta sytuacja pokazuje tylko jaką „wiedzę” posiada Złotousty pomimo 17 letniego doświadczenia. A przecież zarządzając miastem korzysta też z usług kancelarii prawniczych. No chyba, że jest tak genialny i ich nie potrzebuje, a później my musimy płacić za tego „owoce”.
„zarządzając miastem korzysta też z usług kancelarii prawniczych” – korzysta z usług prawniczych, ma chyba nawet radców prawnych na etacie, a w tej sprawie korzystał z jednej z najdroższych kancelarii prawnych. Tak to wygląd, Mir K.O.