Funkcjonariuszka działdowskiej komendy po służbie, podczas przejażdżki na rowerze, ujawniła kierowcę peugeota, który prowadził pojazd nie posiadając do tego wymaganych uprawnień. Kierującym okazał się 18-latek z gminy Iłowo-Osada.
Przedwczoraj (23 lipca) policjantka w czasie wolnym od służby wybrała się na przejażdżkę rowerem. W pewnym momencie zauważyła jadącego peugeota 406, odnośnie którego docierały do stróżów prawa sygnały, że kierujący autem może jeździć, nie posiadając prawa jazdy.
Kobieta skojarzyła dane mijającego ją samochodu oraz rozpoznała, znanego jej z widzenia, młodzieńca siedzącego za kierownicą. Zaobserwowała, jak pojazd wjeżdżał na teren jednej z posesji i udała się za nim. O zaistniałej sytuacji poinformowała dyżurnego swojej jednostki, który na miejsce skierował patrol policji.
– Kierowca pozostawił samochód na podwórku i pieszo oddalił się z miejsca przed przyjazdem patrolu. Policjantka wcześniej ustaliła dane osobowe kierującego pojazdem. Okazał się nim 18-letni mieszkaniec gminy Iłowo-Osada. Sprawdzenie w policyjnych systemach potwierdziło, że chłopak nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami i nigdy ich nie posiadał. Młody mężczyzna wkrótce odpowie za popełnione wykroczenie – informuje KPP w Działdowie.
Prowadzenie pojazdu na drodze publicznej przez osobę, która nie ma do tego uprawnień stanowi wykroczenie zagrożone karą grzywny. Ponadto wobec sprawcy tego wykroczenia sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów.