Do 26 czerwca w mławskim muzeum można oglądać wystawę przygotowaną z okazji 50-lecia pracy artystycznej mieszkającego w Mławie malarza Wojciecha Rutkowskiego. W miniony czwartek odbył się jej wernisaż.
-Domeną Wojciecha jest malarstwo olejne. Realizuje się m.in. w technice fakturowej na płótnie, dzięki czemu każdy obraz emanuje prawdziwą głębią – mówiła podczas spotkania Barbara Zaborowska, dyrektor Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej. – Z obrazów tych bije autentyczność i równoczesna skłonność do uwiecznienia chwili; ma łatwość kompozycji, siłę barwy, mnogość i różnorodność tematów. Wszystko wskazuje na jedno – jesteś Wojciechu człowiekiem pełnym emocji i smaku artystycznego – dodała dyrektor, zwracając się do jubilata.
Na ekspozycji zatytułowanej „Malowane deszczem” są prezentowane głównie obrazy z ostatnich lat.
– Artysta musi się zmieniać, ja też miałem różne okresy. Malowałem fakturalnie albo w samych brązach, ostatnio maluję tak jakby deszczem. Te obrazy to są moje ukochane dzieci, bardzo je lubię, ale może za dwa, trzy lata znów coś się zmieni – mówi o swojej twórczości Wojciech Rutkowski.
Wśród prac, są też te związane z Mławą i okolicami. Obrazów o tej tematyce artysta popełnił już ok. 80. Niedawno powstał cykl pokazujący Mławę dawną, już nieistniejącą. Jak się okazuje, inspiracją do jego stworzenia były zdjęcia i pocztówki ze zbiorów Henryka Sławuty.
-Intencją moją jest to, żeby dać te obrazy miastu. To mój dar dla Mławy, miasta, które pokochałem – zadeklarował malarz.
Za ten gest podziękował obecny na wernisażu burmistrz Sławomir Kowalewski i zdradził zebranym, że miasto z okazji jubileuszu artysty, planuje wydać album o jego twórczości.