Karol Prusakiewicz miał 20 lat. Działał w OSP w Glinojecku. We wrześniu 2016 roku on i jego koledzy jechali samochodem krajową „siódemką”. Zatrzymali się pod Strzegowem, by pomóc kierowcy popsutej ciężarówki. To wtedy Karola potrącił renault megane.
- R E K L A M A -
Młody strażak przez 8 miesięcy był sparaliżowany. Wymagał leczenia i rehabilitacji. Niestety, w maju 2017 roku zmarł.
Samochód, który go potrącił, prowadził ksiądz. Mimo upływu czasu proces w tej sprawie, (który ma się odbywać w Sądzie Rejonowym w Mławie), jeszcze się nie zaczął. Księdzu nie odebrano prawa jazdy.
Tematem zajęła się Elżbieta Jaworowicz w „Sprawie dla reportera”. Odwiedziła rodzinę i znajomych Karola.
Program można obejrzeć TUTAJ.
- R E K L A M A -
Śmierć bliskiej osoby jest zawsze ogromnym przeżyciem dla Rodziny i przyjaciół. Pamiętamy to wydarzenie. Współczucie i wsparcie płynęło nie tylko ze strony mieszkańców, wielu środowisk, ale też grup parafialnych. Nie mogę jednak przejść obojętnie nad słowami, które czytam. To był nieszczęśliwy wypadek. Sprawa sądowa dopiero się odbędzie pod koniec kwietnia. Ale jak widzieliśmy wyrok już zapadł. Jest to ogromnie niesprawiedliwe, że osądza się człowieka, pod jego nieobecność, nie znając go, tylko dlatego, że nosi sutannę. Przy okazji poniża się wszystkich kapłanów, zarzucając brak powołania czy jeden cel. Znamy wielu księży, są głęboko wierzącymi i pełniącymi swoją posługę w piękny i należyty sposób.
Ani w artykule ani w programie nie ma nic z jakiej przyczyny zjechał do rowu kierowca . Pewnie dlatego ,że zmniejszyło lub w całości wykluczyłoby jego winę ,a tu chodzi , żeby skazać za wszelką cenę .
Szkoda mi rodziny zmarłego, ale również szkoda tego Księdza. Tym bardzej, że
to był nieszczęśliwy wypadek ,a oskarżenia i hejt ,jakby to było celowe działanie uczestnika wypadku drogowego. Podejrzenia w materiale p.Jaworowicz jednostronne i wydają się bezpodstawne.
Tak, pani Jaworowicz słynie z jednostronnych reportaży, reportaży do niczego nie prowadzących, a tylko podkręcających gorącą atmosferę w studiu i przed telewizorami.
Kto lubi prawdziwe reportaże, nie ogląda tego programu tej pani, bo z tej pani to dziennikarz śledczy jak z k.. d… trąba.
Współczuję rodzinie Pana Karola, bo nie ma nic gorszego od śmierci dziecka, a w tym wypadku powolnej śmierci zdrowego, młodego człowieka.
Musimy być jednak obiektywni i wysłuchać tak jednej jak i drugiej strony, a nie robić nagonkę, bo „sprawcą” był ksiądz i nie ferujmy wyroków przedwcześnie, je4śli tego ktoś chce to zgłosić się do mławskiego sądu i złożyć swoje cv na sędziego, bo na sprawy rzeczywiście trzeba już czekać latami.
Sędziowie w każdej chwili mogą sobie odejść w stan spoczynku i pobierać 100% swoich poborów, a to chyba nie jest faire wobec reszty społeczeństwa, a w Mławie takich sędziów jest kilku
Gucio jeżeli chcesz coś napisać lub wypowiedzieć się w jakiejś kwesti to najpierw dowiedz się, upewnij się, że masz odrobinę wiedzy w sprawie ? W komentarzu napisałeś, że cyt: sędzia w każdej chwili może odejść w stan spoczynku i pobiera 100% swojego uposażenia. Mijasz się z prawdą gościu, właśnie tacy jak ty ludzie którzy nie mają nawet zielonego pojęcia a zabierają głos. Wstyć się. Dowiedz się jakie są zasady procedowania w sądach, jakie sprawy mają pierwszeństwo w orzekaniu
Z tego co słyszałem to samochód był zaparkowany pod prąd na światłach na łuku drogi. Było ciemno , a kierowca wystraszył się ,że ktoś jedzie na niego na czołówkę i chcąc uniknąć zderzenia zjechał do rowu i tam doszło do potrącenia. Moim zdaniem reportaż był jednostronny . Oczywiście każdy ma prawo do obrony i jeśli ktoś czuje się niewinny to powinien się bronić ,najważniejsze żeby rzetelnie wszystko wyjaśnić i dociec prawdy.
sami do niedawna mieli księdza w rodzinie nie dawno go pochowali wstyt
Jaki wstyd? Ciekawa jestem czy jak by Tobie coś takiego się wydarzylo w rodzinie to czy byś nie dochodził prawdy i sprawiedliwości. Co ma zmarły ksiądz do tej sprawy? Ksiądz też człowiek tylko że w innym ubraniu.
ciekawe czy pani jaworowicz wie zeta rodzina miał księdza który zmarł nie tak dawno cikawe gdyby jemu się tostało terz by siętak zachowywali
Skończcie z tą nagonką.
Ksiądz, nie ksiądz.
Prawda jest taka, że PROGRAMY Pani E. Jaworowicz są zawsze JEDNOSTRONNE.
Pani Jaworowicz nie bada sprawy jak prawdziwy dziennikarz śledczy, tylko zawsze poprzestaje na sensacji. Zachowuje się ja zwykła gazeta brukowa.
Sprawa długo się ciągnie, bo w mławskim sądzie są braki kadrowe i na sprawy niestety długo się czeka – koło 2 lat.
nie zgadzam sie. ogladałem wiele razy i stwierdzenie ze program zawsze jest jednostranny to duze nadużycie.
Spoczywaj w spokoju Karolu. Miejmy nadzieję, że Twoja rodzina też w końcu go zazna i pogodzi się z tą ogromną i niezrozumiałą stratą.
KSIĄDZ NIE KSIĄDZ KARE PONIEŚĆ MUSI A ODSZKODOWANIE NIECH BISKUP PŁACI PRZECIEŻ SAMI MÓWIĄ ŻE SĄ NA DUŻE SUMY UBEZPIECZENI .BIEDNEMU CZŁOWIEKOWI JUŻ BY PRAWKO ZABRALI I MOŻE TEN BIEDNY POCZUŁ BY SIĘ DO ODPOWIEDZIALNOŚCI ..
Chodzi oczywiście o OC pojazdu (komunikacyjne) , a nie Księdza Biskupa .
Dlaczego biskup? Niech ksiądz płaci, a co ma bskup do tego? Jak ty zrobisz coś podobnego to twój szef ma płacić? niech każdy ponosi za swoje czyny odpowiedzialność.
Nie wykluczone, że tu chodzi o kasę .Jakby uznano Księdza winnym to rodzina mogłaby liczyć na odszkodowanie z OC sprawcy i to nie małe . W wypadku brała udział osoba duchowna , więc nie trudno wywołać sensację.
Rodzina po prostu boi się, że sprawa zostanie zamieciona pod dywan. Ksiądz nie ksiądz, potrącił człowieka, człowiek nie żyje. Rozprawa w sądzie odbyć się powinna, nikt nie jest poza prawem.
I nagle wielka nagonka, bo ksiądz. Ciekawe czy wszyscy by jadem pluli, gdyby było napisane Ryszard K. Przy innych wypadkach jakoś nikt nie pisze lekarz, dekarz czy inny górnik.
Bo od księdza wymaga się dużo, dużo więcej. To chyba oczywiste? Zal, że nie postąpił inaczej, nie zaangażował się w pomoc. Naprawde dziwi Cię, że wszystkich to tak rusza?
a skad wiesz ze nie zaangazował się w pomoc. z tego co mi wiadomo to się własnie zaangazował.
Ja znam tego ksiendza to bardzo porzadny czlowiek i bardzo to wszystko przezywa i nie prawda ze przejał się swoim samochodem, ta matka Karola kłamie i wszystko mówi inaczej żeby tylko mu zrobić na zlośc
Skoro taki porządny ten „ksiondz” to dlaczego nie zaangażował się w pomoc Karolowi? Serio myślisz, że mamie Karola chodzi o to, żeby komuś zrobić „na złość”. A może jednak zależy jej po prostu na sprawiedliwości?
Myślę że komuś kto nawet nie opanował ortografii łatwo jest zamydlić oczy. Księża dobrze grają i sieją swoją propagandę w którą ty człowieku uwierzyłeś. To jest mafia i nie bójmy się tego mówić
Aby łatwiej zrozumieć całą sprawę, postanowiłam obejrzeć reportaż bardzo wnikliwie.
We wszystkich wypowiedziach pełno jest żalu i krzyków (idealnym przykładem staje się siostra). Przemówienia wykreowane są poprzez emocje które im towarzyszą.”Kierowca był na pewno pijany! Żadnych próbek krwi nie pobrano! Krew była proboszcza! Samochód był odpowiednio oświetlony! Zbok!”
W oficjalnym oświadczeniu policji zostało napisane, że wszyscy kierowcy byli trzeźwi, co wynika z badań wykonanych na miejscu zdarzenia. Samochód znajdujący się na drodze nie był odpowiednio oznakowany.
Ksiądz w oświadczeniu przekazał, iż przelał 10 tys zł dla rodziny. Jest to fakt przejawiający zainteresowanie zaistniałą sytuacją, nie był obojętny.
Jednak cały czas zastanawia mnie coś jeszcze. Dlaczego nie odczytano całego pisma otrzymanego od sprawcy?
Widzisz – tak właśnie wygląda program Elżbiety Jaworowicz. Zawsze pełno emocji, ta kobieta manipuluje widzem w sposób doskonały. Reportaże pokazują tylko jedną stronę medalu. W programie prawie zawsze pełno jest krzyków, wrzasków, przekrzykiwania się, płaczu – po prostu ZŁYCH EMOCJI.
Nie rozumiem, ja publiczna telewizja może sobie pozwalać na takie dziennikarskie ekscesy, gdzie nie szuka się prawdy, tylko goni się za sensacją. tyle, że takie programy wpływają na zwiększoną oglądalność, a o to przecież chodzi.
Część naszego społeczeństwa lubi wchodzić do cudzych domów w brudnych butach albo grzebać w cudzym życiu.
Programy tej pani są podobne do programów typu „Trudne sprawy” czy też „Ukryta prawda”
Skoro mamie Karola zależy na sprawiedliwości to dlaczego ona i osoby wypowiadające się w wywiadzie kłamią na temat badania krwi oraz alkomatu? 🙂
Jakby ten „porządny” ksiądz tak bardzo wszystko przeżywał to chociaż raz dowiedział by się o stan zdrowia Karola gdy żył , później gdy koledzy i koleżanki z uczelni oraz druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej i wszyscy którzy znali Karola organizowali wsparcie dla Niego i rodziny każdy widzi tylko wszystko przez pryzmat pieniędzy ale czy ktoś chociaż raz postawił się na miejscu matki!!!! Ile to zdarzenie wywołało bólu i cierpienia dla samego Karola ale także dla rodziny!!!! Karol był młodym , pełnym marzeń chłopakiem , bardzo uczynny , sympatyczny a przy tym skromny . Przeżył zaledwie 20 lat jego marzenia , cele i zadania które stawiał sam sobie umarły razem z nim ……. a ile mógł jeszcze dokonać ze swoją determinacją? Człowiek , który odebrał mu życie nawet nie ma zabranego PRAWA JAZDY , według Kościoła głosi Boże Miłosierdzie, udziela nauk a NIE MA DO TEGO PRAWA !!!! Najpierw powinien prosić Rodziców Karola oraz rodzinę o przebaczenie i ze skruchą przyznać się do winy ( bo przecież samochód on prowadził) i przyjąć karę . I przestańcie pisać głupoty o nagonce na biednego księdza, bo ani on biedny ani skruszony!!!!!! Zwykły KOWALSKI już dawno byłby osądzony. I ten kto nie znał Karola niech sobie nim gęby nie wyciera>>> Bo On sam będzie na zawsze w naszej Pamięci <<<<
Kobieto, nie podkręcaj emocji, powinnaś ochłonąć.
Skąd Twoja pewność, że ksiądz nie wiedział o wszystkim, że się nie interesował, że się nie dowiadywał, że nie przeżywał tego wypadku, czyżby był pozbawiony jakichkolwiek ludzkich uczuć???? – przecież to niemożliwe!!!!!
A Ty anonimie skąd wiesz że Twój księżulek to przeżywał aż tak blisko z nim jesteś? Bo ja nie wstydzę się podpisać nie muszę anonimu używać
Widzę, że jednak się wstydzisz 😀
To nie jest mój księżulo jeśli coś, a druga sprawa, to trzeba znać wszystkie fakty, a nie tylko wersję rodziny strażaka i wersję pani Jaworowicz, bo wersja pani Jaworowicz w większości jej reportaży jest tak sfabrykowana żeby wzbudzić złe emocje na podstawie niedopowiedzeń i wersji tylko jednej strony.
Tak nie powinien zachowywać się dobry dziennikarz śledczy.
Dobrze powiedział koleś w programie – ksiądz powinien przyznać się do winy i ponieść odpowiedzialność. Dostałby w zawiasach i by miał spokojne sumienie.
Bardzo szkoda tak młodego i jak wynika z programu porządnego młodego człowieka. Dobrze, że sprawę się nagłaśnia, bo to nieważne, czy to ksiądz czy nie ksiądz, ale grandą jest, że wciąż rozprawa się nie odbyła. To jest po prostu szokujące, że tyle czasu minęło od wypadku i nadal nikt nie poniósł odpowiedzialności.
Nasze sądy w praktyce. Niedawno na portalu był artykuł o tym ile się czeka u nas na rozprawe. Ziobro obiecywał zrobić porządek i co? … jak ze wszystkim, co pis naobiecuje
Witamy w klechostanie
No proszę i znów ktoś coś odwleka żeby się przedawnilo jednak kler ma przebicie -chłopaki walcie na księży będziecie mieli prawo z głowy
Księża są bezkarni, nic im nie zrobią
i znów trzeba sprawę nagłośnić ,żeby ktoś wylazł wreszcie zza biurka i wziął się do roboty , bo bierze za to pieniądze