Samorządy dopłacają do szkół coraz więcej. Jak podał w zeszłym roku Główny Urząd Statystyczny, w ciągu 13 lat wydatki na te cele gmin, powiatów i województw wzrosły o 105 proc.
– Plan budżetu na 2018 rok szkół i przedszkoli prowadzonych przez Miasto Mława, Centrum Usług Wspólnych w Mławie oraz Wieloosobowego Stanowiska do spraw Oświaty i Szkolnictwa wynosi ogółem 40 mln 982 tys.zł – informuje Magdalena Grzywacz, rzecznik prasowa ratusza.
W tym roku Mława otrzymała 22 mln 445 tys. zł subwencji oświatowej oraz 1 mln 178 tys. zł dotacji na dzieci objęte wychowaniem przedszkolnym. Miasto musi więc na zadania oświatowe dołożyć z dochodów własnych 17 mln 359 tys. zł! A dane te nie uwzględniają kosztów miejskiego żłobka oraz dotacji dla żłobka niepublicznego Bajkowy Dworek.
el
Proszę Pana, niestety nie jest Pan zorientowany. Pisze Pan nieprawdę . Wszystkie niepubliczne placówki oświatowe samorządy mają obowiązek dofinansowywać. Mławski również. Proszę krytykować , ale rzetelnie , a nie pisać informacje wzięte z kosmosu.
Skoro Bajkowy dworek jest niepubliczny to dotacje na niego nie są obowiązkowe. Kogo interesuje to, że złotousty z własnych chęci finansuje prywatną działalność. A tak swoją drogą to czemu złotousty dotuje prywatny żłobek, którego właściciel jest chyba osobą najbogatszą w Mławie?