Od 2018 roku budżet państwa pokryje jedynie połowę wartości składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i wypadkowe za nianie. Jeżeli jednak umowę uaktywniającą zawarto przed 1 stycznia, to dalej obowiązują stare zasady – czyli pełne dofinansowanie.
Na terenie północnego Mazowsza na początku stycznia było ich niewiele, bo tylko 147. W Mławie -16, a w Ciechanowie – 14. Mowa tu o nianiach, które korzystają ze wsparcia budżetu państwa. Jest ono możliwe dzięki tzw. umowie uaktywniającej, czyli specjalnym rodzaju umowy zlecenie zawartej z rodzicami dziecka. Określa m.in. czas i miejsce sprawowania opieki nad pociechą, obowiązki niani, wysokość wynagrodzenia i czas przez jaki umowa ma obowiązywać.
-Tak jak wcześniej dofinansowane będą składki od zarobków niani, ale nie przekraczające minimalnego wynagrodzenia za pracę. Od nadwyżki ponad tą kwotę składki będą opłacane według normalnych zasad.Ważne jest jednak to, że rodzice którzy podpisali umowę w poprzednim roku dalej będą korzystać ze 100 proc. pokrycia składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i wypadkowe – wyjaśnia Piotr Olewiński, regionalny rzecznik ZUS
Dofinansowaniem składek objęte są nianie opiekujące się dzieckiem od 20 tyg. życia do końca roku szkolnego, w którym skończy 3 lata. Wyjątkowo okres ten może być przedłużony do 4 lat gdy nie ma możliwości objęcia dziecka wychowaniem przedszkolnym.
Nianią może zostać osoba spoza rodziny, ale również spokrewniona – np., ciocia, babcia, dziadek, czy pełnoletnie rodzeństwo. Nianią nie może jednak być matka oraz ojciec dziecka. Co więcej – muszą być czynni zawodowo.
Jeżeli niania zarabia więcej niż „najniższą krajową” – to rodzice pokrywają pełne składki, ale tylko od kwoty przekraczającej 2100 zł (minimalne wynagrodzenie za pracę w 2018 r.). Warto wspomnieć, że niezależnie od daty zawarcia umowy i kwoty wynagrodzenia na życzenie niani można ją zgłosić również do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego. Składkę na to ubezpieczenie sfinansuje sama niania z własnych środków, a rodzic będący płatnikiem składek będzie ją jedynie wpłacał do ZUS.