W sobotę mławski rynek zamienił się w świąteczny salon. Był jarmark, żywa szopka i wigilia miejska.
O 10.00 rozpoczął się jarmark świąteczny, na którym można było kupić świąteczne ozdoby, swojskie wyroby w postaci wędlin, chleba lub pszczelego miodu, a także zaopatrzyć się w prezenty dla najbliższych.
O 14.00 na rynku pojawiła się żywa szopka, w której spotkać można było Świętą Rodzinę, dzieciątko oraz owce, osiołki, a nawet kozę. Szopka cieszyła się ogromnym z zainteresowaniem mławian.
O 16.00 rozpoczęła się wigilia miejska, na której władze miasta oraz ks. prał. dr Kazimierz Ziółkowski złożyli na ręce mieszkańców świąteczne życzenia. Nie zabrakło także prawdziwiej wigilijnej uczty, która odbyła się w wielkim namiocie, gdzie serwowano potrawy przygotowane przez mławskich restauratorów.