Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej z Podkrajewa (gmina Wiśniewo) minioną sobotę miała wyjątkowo pracowitą. Druhowie pojechali do gminy Sośno w kujawsko-pomorskim, gdzie pomagali w usuwaniu skutków nawałnicy, która przeszła nad tym rejonem 11 sierpnia.
Podkrajewska OSP została zadysponowana przez koordynatora sztabu kryzysowego do cięcia zwalonych drzew. Jak mówi nam druh Radosław Okoński, co tydzień w okolice dotknięte huraganem przyjeżdżają strażacy z całej Polski, żeby wspierać tamtejszych mieszkańców i pomóc im jak najszybciej wrócić do normalności. – Zniszczenia są faktycznie ogromne, widzieliśmy wcześniej zdjęcia, więc zdawaliśmy sobie z tego sprawę. Potrzeba tam jeszcze wiele pracy – dodaje nasz rozmówca.
Każda para rąk jest więc bardzo potrzebna. I mimo że z Podkrajewa do Sośna jest 230 km, druhowie nie wykluczają kolejnego wyjazdu.
Fot. źródło: UG Wiśniewo
Brawo Brawo Brawo pozdrowienia dla strażaków z Podkrajewa, piekny gest , tak trzymac panowie!!!
No mamy przykład ,bo reszta powiatu smacznie śpi,ale w konkursach czy rankingachto na czele,a tu prosze aka inicjatywa.BRAWO!!!!
Brawo Panowie. Strażacy dowiedli nie raz że można na nich liczyć. Tym razem też w gotowości. Rząd powinien się od Was uczyć!