Kolejną wyżej notowaną ekipę wyeliminowali z rozgrywek Pucharu Polski reprezentanci Wkry Radzanów. Z własnego boiska uczynili twierdzę nie do zdobycia. Przekonały się o tym kolejno ekipy z Płońska, Żuromina, a w ostatnią środę także z Bieżunia.
Faworytem byli konkurenci z powiatu płońskiego, ale pucharowa rywalizacja rządzi się swoimi prawami. Po 21. minutach podopieczni Andrzeja Wąsowskiego mieli na koncie już dwa trafienia. Gole zdobyli Daniel Ziółkowski i Cezary Czernik.
Po zmianie stron Ziółkowski znalazł po raz drugi sposób na przyjezdnego bramkarza. Do strzelania włączył się także Paweł Brdak. Skompletował dublet, a Wkra w batalii ze swoją imienniczką triumfowała 5:3. Jedną z bramek dla gości strzelił wychowanek Mławianki Piotr Melchinkiewicz.
Pozostałe mecze z udziałem naszych zespołów nie odbyły się. GKS Strzegowo oddał bez walki mecz z Soną Nowe Miasto, a Korona Szydłowo oddała pojedynek z Tamką Dzierzgowo walkowerem.
Czwarta runda odbędzie się w środę 13 września. Radzanów podejmie Sonę Nowe Miasto, a Tamka wcieli się w rolę gospodarza w konfrontacji z Tęczą Ojrzeń.
Wkra Radzanów – Wkra Bieżuń 5:3
Tamka Dzierzgowo – Korona Szydłowo 3:0 -walkower
GKS Strzegowo – Sona Nowe Miasto 0:3 – walkower
„Faworytem byli konkurenci z powiatu płońskiego” – Jakiego znowu powiatu płońskiego?