Niemal połowie z 255 średnich miast w Polsce grozi marginalizacja i zjawiska kryzysowe – wynika z analiz Polskiej Akademii Nauk.
Miasta średnie zostały zdefiniowane jako miejscowości poniżej stolicy województwa i powyżej 20 tys. mieszkańców (powyżej 15 tys., jeśli było to miasto powiatowe).
Ich problemy rozwojowe dotyczą m.in. spadku liczby ludności, zwłaszcza osób młodych i lepiej wykształconych. Towarzyszą temu narastające problemy społeczne, patologie oraz rozpad więzi społecznych.
Łącznie funkcje społeczno-gospodarcze w najwyższym stopniu tracą 122 miasta!
Mławy nie ma na szczęście na „czarnej liście” – są na niej natomiast Ciechanów (na 39. miejscu), Pułtusk (na 56.), Działdowo (na 111.) i Sierpc (na 116.).
Największe nasilenie problemów społeczno-gospodarczych zdiagnozowano w Prudniku w woj. opolskim, Hajnówce w woj. podlaskim i w Bartoszycach w województwie warmińsko-mazurskim.
Analiza Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN powstała na potrzeby rządowej Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Zapowiedziano w niej pakiet działań dla średnich miast, który ma pomóc odwrócić niekorzystne tendencje. Ministerstwo Rozwoju planuje przeznaczyć na wsparcie średnich miast w najbliższych latach ponad 2,5 mld zł, skupiając się szczególnie na 122 ośrodkach z listy.
W krajowych programach operacyjnych, którymi zarządza minister rozwoju, przewidziano preferencje dla miast średnich, m.in. poprzez dedykowane nabory. Możliwe jest też zdobycie kapitału na wkład własny do projektów finansowanych ze środków unijnych. Resort chce również stymulować lokalizację nowych inwestycji prywatnych na terenie średnich miast poprzez preferencyjne warunki pomocy publicznej dla inwestorów.
Gdzie się podział artykuł z informacją o darmowych przyłączach sieci wodociągowej i kanalizacyjnej?
Czyżby nagła interwencja miejskich i gminnych władz?
To jest w sumie bardzo ważne dla mieszkańców Mławy i okolic, bo niektórzy ponieśli już te niesłuszne opłaty, a innych się nimi straszy.
Dobrze, że sobie zrobiłam screen artykułu – przezorny zawsze ubezpieczony 🙂
i mówią jeszcze:
Kto rano wstaje temu pan Bóg daje – mi dał ciekawą informację – dzięki ci, [email protected] 🙂
Ja też zrobiłem sobie screena z tego artykułu co go na pewno zdjęli, że każdy będzie codziennie wygrywał w Lotto przynajmniej 1,5 miliona.
Burmistrz pewnie pięć razy więcej, a urzędnicy z ratusza dwa razy więcej, a biednemu zawsze wiatr oczy.