Tylko minioną niedzielę w Polsce utonęło 10 osób w samym lipcu 64 a w czerwcu 52 osoby. To są wstępne statystyki Policji, a może być jeszcze gorzej. W ubiegłym tygodniu zaginęło dwóch mężczyzn pływających łódką na jeziorze w Kownatkach. Ich los jest nadal nieznany. Według wcześniejszych zapowiedzi burmistrza Piotra Jankowskiego z powodów proceduralnych wraz z początkiem sierpnia nad Zalewem Ruda może zabraknąć ratowników. Jak czytamy na stronie MOSIR kąpielisko jest czynne końca lipca w godzinach 10.00-18.00 Miejmy nadzieję, że uda się miastu utrzymać posterunek ratowników do końca wakacji.
W całym 2023 roku życie w wodzie straciło 450 osób. W tej grupie było tylko 50 kobiet. Najczęściej tracą życie osoby po 30 roku życia, bo aż 364 pływające w rzekach (121) i jeziorach (111). Nad morze jedzie olbrzymia ilość Polaków, w ostatnim sezonie było to 1,7 mln osób. Mimo to w Bałtyku utonęło najmniej ze wszystkich rodzajów zbiorników wodnych, bo 18 osób.
W 2023 roku 82 osoby przed utonięciem spożywały alkohol. Tych ostatnich śmierci mogło niebyć, bo alkohol i woda stanowią niebezpieczne połączenie. Wysoka temperatura, brawura, alkohol, czy brak prawidłowej opieki nad dziećmi sprzyjają wypadkom. Wypoczynek nie zmieni się w tragedię, jeśli będziemy przestrzegać kilku prostych zasad:
korzystając z jednostek pływających, zawsze miejmy założone kamizelki ratunkowe lub asekuracyjne;
powinniśmy kąpać się tylko w miejscach strzeżonych, tam, gdzie jest ratownik;
dzieci powinny bawić się w wodzie tylko pod opieką osób dorosłych, dobrze, żeby miały założone na siebie nadmuchiwane rękawki, które pomogą dziecku utrzymać się na wodzie;
pod żadnym pozorem nie wchodźmy do wody po alkoholu;
wchodząc do wody, po dłuższym czasie spędzonym, na słońcu pamiętajmy o tym, że musimy stopniowo zmoczyć ciało, żeby przyzwyczaić je do niższej temperatury-w ten sposób unikniemy szoku termicznego;
pływając na materacach, trzymajmy się blisko brzegu-nie wypływajmy nimi na środek jeziora; pływając żaglówkami, łódkami czy kajakami pamiętajmy o założeniu kapoka;
wypływając w dłuższy rejs pamiętajmy, żeby wcześniej sprawdzić prognozę pogody;
nie należy wskakiwać gwałtownie do wody rozgrzanym dłuższym opalaniem;
w przypadku złego samopoczucia, uczucia zimna-natychmiast trzeba wyjść z wody;
nie wolno przeceniać swoich umiejętności pływackich. Jeżeli chcesz wybrać się na dłuższą trasę pływacką, płyń asekurowany przez łódź lub przynajmniej w towarzystwie jeszcze jednej osoby. Na głowie powinieneś mieć założony czepek, abyś był widoczny dla innych w wodzie. Możesz do tego celu użyć bojki na szelkach.
Pamiętajmy, że woda, nawet ta pozornie najspokojniejsza, jest groźnym i niebezpiecznym żywiołem. Większość utonięć jest rezultatem lekkomyślności ludzi i korzystania z kąpieli w miejscach niestrzeżonych.