W ciągu ostatnich 5 lat naukowcy przebadali tysiące osób z wielu krajów świata w tym Polaków na obecność substancji chemicznej o nazwie Bisfenol A (BPA). Wyniki są porażające trujemy się każdego dnia wchłaniając trującą substancje używaną do produkcji plastikowych opakowań. Dotychczas jej używania do produkcji butelek dla dzieci zakazały 20 lat temu Europa i USA oraz tylko Francja całkowicie od 2015 roku przy produkcji wszelkich opakowań mających kontakt z żywnością. W pozostałych państwach trucizna jest wszechobecna w organizmach większości Europejczyków.
Bisfenol A (BPA) jest związkiem organicznym należącym do fenoli. Używa się go, produkując tworzywa sztuczne, służy do produkcji poliwęglanu. Właśnie z tego zrobione są opakowania do żywności. Wiosną 2023 roku Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) poinformował, że w wyniku najnowszych badań nawet niewielkie dawki Bisfenol A mogą osłabiać ludzki układ odpornościowy. Już wcześniej wiadomo, był, że ma on wpływ na zaburzenia płodności, problemy endokrynologiczne oraz alergiczne reakcje skórne.
W czwartek 14 września Europejska Agencja Środowiska (EEA) upubliczniła raport, w którym opisano poziom związków chemicznych w organizmach mieszkańców Europy.
Przeprowadzili je naukowcy z grupy badawczej HBM4EU w okresie o od stycznia 2017 r. do czerwca 2022 roku. Przebadano 2756 dorosłych osób z 11 krajów: Chorwacja, Czechy, Dania, Francja, Finlandia, Islandia, Luksemburg, Niemcy, Polska, Portugalia i Szwajcaria. Szkodliwy związek BPA miał prawie każdy uczestnik badania (92%). Przy czym jeśli chodzi o dorosłych zdecydowana większość (ponad 71%) stężenie Bisfenol A przekraczało maksymalny rekomendowany poziom bezpieczeństwa.
Okazuje się, że powrót do szklanych opakowań do żywności, mimo że są ciężkie, tłuką się i hałasują, może uchronić nasze zdrowie.